Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AgnAnn pisze:Ja bym zrobiła transfuzję żeby kupić kotu czas na diagnostykę. Zresztą nie bym zrobiła tylko tak zrobiłam. Zobacz mój post, dwa nad Twoim.
Koniecznie transuzja, test PCR na białaczkę, mykoplazmy, USG brzucha i klatki piersiowej (może być RTG). W międzyczasie steryd średniodziałający w dawce immunosupresyjnej, my mamy Encortolon w sporej dawce.
U nas okazało się, że mimo testu paskowego słabo dodatniego PCR jest ujemny. Tak zresztą sama myślałam bo nie bardzo jak miał się zarazić. W między czasie dosłownie jadąc z krwią do transfuzji dla kota przypomniałam sobie ze go szczepiłam na białaczkę bo umie uciec spryciarz. I faktycznie był szczepiony pełnym cyklem 3 razy. Za każdym razem przed szczepieniem test na białaczkę ujemny. W stresie na początku o tym zapomniałam zupełnie.
Okazało się, ze pozostałe badania nic nie wykazały- USG, RTG w normie, mykoplasma ujemna. U nas prawdopodobnie to autoagresja choć test Coomba ujemny. Ale nic innego nie ma a w czasie sterydoterapii morfologia w normie jest. Ładnie się regeneruje. Teraz przed nami próba zmniejszenia dawki sterydu. Po co Ci to opisuję? Jakbym posłuchała pierwszej wet że nie ma sensu robić transfuzji to kota by nie było. Test na białaczkę paskowy był (+). Ale postanowiliśmy z naszym wetem stałym dać kotu czas na diagnostykę. Z kontaktu 5 innych naszych kotów (moich i mamy z kontaktu) przetestowanych na białaczkę ujemnych i przez dwa tygodnie izolowane- długo nie miałam wyniku PCR. Byłam załamana na początku. Trzeba myśleć trzeźwo i zrobić transuzję i badania, na początku morfologia z rozmazem ręcznym i te co pisałam- USG brzuch, klatka, RTG klatka (da się bez narkozy), PCR białaczka i mykoplasma. Steryd trzeba dać w dużej dawce nawet kosztem wątroby itp bo po co kotu zdrowa wątroba jak umrze.
I naprawdę kot może dramatycznie schudnąć w 3-4 dni tak jak i może w 3-4 dni się odbudować. Bo tu ktoś nie dowierzał. Mój jest tego przykładem. Co prawda był jakiś taki inny około miesiąc ale jadł, pił, tylko nie wyrywał się na dwór, nie próbował uciekać. Ale zmarniał w tempie ekspresowym, sierść cały czas piękna. Na sterydzie odbudował się też w 3-4 dni. Waga w dołu 3,8 waga obecnie 4,35. Niebo a ziemnia.
Jedyne co bym teraz zrobiła inaczej to bym włączyła Encortolon w dużej dawce szybciej, nawet przed wynikiem PCR bo w białaczce tez się tak leczy. A i brał Unidox przez 3 tygodnie czekając na wynik mykolazmy.
Ale transuzja go uratowała bo dała czas.
Klaudia120 pisze:Cześć!
Ratuje moją Lunę. Czy ktokolwiek ma odsprzedać ludzki interferon?
Vet rozkłada ręce, walkę u innego dzielnego pacjenta z Panleukopenia wygraliśmy, chcemy dać szansę następnej kici tym razem z białaczką
Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 204 gości