Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorka33 pisze:Tak, kociaki są słodkie. Jak dzisiaj pojechalam dać im jesć to natknęłam sie na bardzo pobożną parafiankę, ktora zamiast uczestniczyć we mszy w kosciele stala na zewnątrz. Zwrocila mi uwagę, zebym uszanowała to świete miejsce i nie dokarmiala tych znajd bo one się nigdy stamtąd nie wyniosą jak tak bedzie sie je karmić. Jak zapytalam czy coś dzisiaj jadła to powiedziala mi ze jestem wariatka i że nie moze tak byc że tutaj zaraz bedzie cytuje: "przytułek dla zwierząt". Kazałam jej iść i się wyspowiadać, bo majać takie myśli juz zgrzeszyła. No wkurzyla mnie baba jedna.
dorka33 pisze:Tak, kociaki są słodkie. Jak dzisiaj pojechalam dać im jesć to natknęłam sie na bardzo pobożną parafiankę, ktora zamiast uczestniczyć we mszy w kosciele stala na zewnątrz. Zwrocila mi uwagę, zebym uszanowała to świete miejsce i nie dokarmiala tych znajd bo one się nigdy stamtąd nie wyniosą jak tak bedzie sie je karmić. Jak zapytalam czy coś dzisiaj jadła to powiedziala mi ze jestem wariatka i że nie moze tak byc że tutaj zaraz bedzie cytuje: "przytułek dla zwierząt". Kazałam jej iść i się wyspowiadać, bo majać takie myśli juz zgrzeszyła. No wkurzyla mnie baba jedna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 515 gości