co małemu dać?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 15, 2004 1:31 co małemu dać?

wprowadza sie do mnie mały syberian. co mu dać do jedzenia. kupiłem karmy dla juniorów. ale nie wiem czy wiskas i friskies są ok...

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 15, 2004 1:58

Nie są O.K.
Najlepiej, gdy hodowca Ci powie, czym karmić Kociaczka :)
Karmy najlepsze dla Malucha to : RC Kitten, Hills, Nutro...
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Sob maja 15, 2004 9:29

Ja tez malego kotka syberyjskiego (no teraz ma juz prawie roczek :D ) Jak bralam go od hodowcy, dostalam meni kotka:
mieso wolowe, piers drobiowa, ryba gotowana, smietanka 12%, serek bialy kanapkowy (Bieluch, Toska), watrobka drobiowa lub wolowa, suchy pokarm.
Z suchego daje mu glownie RC Kitten 34.
Dostaje tez puszki Animondy.
Obrazek Obrazek

kasia_l

 
Posty: 193
Od: Wto kwi 13, 2004 19:19
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Sob maja 15, 2004 9:40

kasia_l pisze:watrobka drobiowa lub wolowa


Z wątróbką to ostrożnie, bo rozluźnia kupale.
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 15, 2004 9:52

mam pytanie gdzieś słyszałam że niepowinno się dawać kotu narek to prawda ??
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Sob maja 15, 2004 9:54

Lilu pisze:mam pytanie gdzieś słyszałam że niepowinno się dawać kotu narek to prawda ??

Zależy jakie. Gotowane nerki wieprzowe są wręcz polecane (np. pokrojone i ugotowane z ryżem - to jedno z dań, które serwuję osiedlowym dziczkom).

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 15, 2004 9:56

Estraven pisze:
Lilu pisze:mam pytanie gdzieś słyszałam że niepowinno się dawać kotu narek to prawda ??

Zależy jakie. Gotowane nerki wieprzowe są wręcz polecane (np. pokrojone i ugotowane z ryżem - to jedno z dań, które serwuję osiedlowym dziczkom).


a surowych nie można dawać ?
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Sob maja 15, 2004 10:04

Lilu pisze:a surowych nie można dawać ?

Odradzano mi to, chociaż wiem, że kociaste chętnie je konsumują. Jednak z surowizną lepiej ostrożnie - szczególnie gdy nie chodzi o czyste (a najlepiej jeszcze przemrożone) mięso.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 15, 2004 10:24

Nerki to taki "organizmowy filtr". Czyli - mozna się liczyć z tym, że się na nich paskudztwo osadza, ale chętnie koty jedzą. Z surowym mięskiem drobiowym trzeba uważać, ze względu na ryzyko salmonelli...
Ale taka wołowinka, jak na przykład na tatara, jest bardzo dobra do karmienia kociaków. Mielona... jeśli jeszcze bardzo malutki kociak, można po zmieleniu wrzucić w mikser.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 15, 2004 10:41

zosia&ziemowit pisze:Ale taka wołowinka, jak na przykład na tatara, jest bardzo dobra do karmienia kociaków. Mielona... jeśli jeszcze bardzo malutki kociak, można po zmieleniu wrzucić w mikser.


No bez przesady. :D Optymistycznie zakładam, że to SIB z hodowli, więc będzie miał co najmniej 12 tygodni. I spokojnie poradzi sobie z wołowiną w nawet sporych kawałkach :D
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 15, 2004 15:30

TŻ Oberhexe pisze:No bez przesady. :D Optymistycznie zakładam, że to SIB z hodowli, więc będzie miał co najmniej 12 tygodni. I spokojnie poradzi sobie z wołowiną w nawet sporych kawałkach :D


bardzo optymistycznie..
mając na uwadze poprzednią rozmowę z Panem Zibim.. ;)
ale ciiicho.

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob maja 15, 2004 18:29 Re: co małemu dać?

ZibiPan pisze:wprowadza sie do mnie mały syberian. co mu dać do jedzenia. kupiłem karmy dla juniorów. ale nie wiem czy wiskas i friskies są ok...


Sa bardzo nie OK, przejrzales choc raz forum pod katem jedzenia? Kopalnia wiedzy, tylko trzeba poswiecic 5 min wyszukiwarce.
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob maja 15, 2004 18:47

varia pisze:
TŻ Oberhexe pisze:No bez przesady. :D Optymistycznie zakładam (...)

bardzo optymistycznie.. (...)

Trzeba być optymistą, nie? :wink: :wink:
Co do większych kawałkó wołowiny, zgadzam sie totalnie z moim TŻtem (jakżeby nie :mrgreen:) Super na ząbki robi.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 15, 2004 20:52

ej odnoszę wrażenie że starsi stażem forumowicze jakieś śmichy mi tu za plecami uskuteczniają. a kot właśnie na wiskasie jedzie od małego dlatego to kupiłem - nie zatruje się przeciez... wprowadza sie do mnie w poniedziałek wiec moge sie jeszcze uzbroić w inne karmy. wybór będzie należał do konsumenta...

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 15, 2004 20:54

ZibiPan pisze:ej odnoszę wrażenie że starsi stażem forumowicze jakieś śmichy

Żadne śmichy - tak się koty żywi. A whiskasa lepiej odstaw w jakieś mocno ustronne miejsce, albo jeszcze dalej. Naprawdę.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 170 gości