Kićka kielecka ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 15, 2012 19:57 Re: Kićka kielecka ;)

kinia_as pisze:o dokładnie ;D A jak dorwie się do chrzęści, to ją najpierw ze 20 razy zamorduje, poprzynosi żeby jej porzucać (mój kot aportuje, przynosi rzecz do stóp ;D) i dopiero jak nabierze mocy urzędowej można zjeść ;D


No bo takie upudrowane jedzonko to najlepsze,moja to jeszcze na dwóch łapkach tańczyła z kawałeczkiem mięsa i podrzucała :wink:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Sob gru 15, 2012 20:15 Re: Kićka kielecka ;)

a tak, tańczyć też tańczy ;D Skacze, wygibasy robi, czai się na biedną chrząstkę ;D Za to jak dorwała się do piersi z kurczaka (surowej, przygotowane kostki do smażenia), to jej kradzież szybko szła ;D wtedy mordować nie trzeba było ;D

kinia_as

 
Posty: 9
Od: Czw gru 13, 2012 20:41
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 246 gości