RUDY ,PIĘKNY ,MIZIASTY FIV+ MA CUDOWNY DT SZUKAMY DS !

zadzwoniła do mnie pani z prośbą o pomoc .
ktoś wyrzucił pięknego ,dorodnego rudego kota ! kot strasznie cierpi i płacze ,zaczepia ludzi ale nikt go nie chce wziąć ! :evil:

kot w pudle na dworzu .
czy ktoś mógłby pomóc ? czy ktoś mógłby podjechać do niego ? czy ktoś mógłby go uratować ?

mam dokładny adres.
mam fotkę w telefonie ,nie mogę wstawić ,mogę przesłać.

To jest okrutne :cry:

Czy ktoś nie mógłby go wziąć gdzieś do ciepłego wnętrza? Przecież jeśli on domowy to marznie

((

dorcia44 pisze:mam fotkę w telefonie ,nie mogę wstawić ,mogę przesłać.

Prześlij do mnie albo jako MMS na maila. Wstawię go najpóźniej wieczorem gdy będę miała dostęp do swoich programów na stacjonarnym komputerze w domu.

**Adopcje: 11 >>**

kussad pisze:
dorcia44 pisze:mam fotkę w telefonie ,nie mogę wstawić ,mogę przesłać.
Prześlij do mnie albo jako MMS na maila. Wstawię go najpóźniej wieczorem gdy będę miała dostęp do swoich programów na stacjonarnym komputerze w domu.

ok.zaraz ci wyślę .
kot jest bardzo biedny ,zabrała go jedna babeczka do domu ,mąż się nie zgodził ,zawiozła do innej osoby ,tam też się nie zgodzili ,po nocy w domu kot wrócił na ulicę. :cry:

Walczę z telefonem żeby otworzyć wiadomość i wysłać go do siebie na maila jako MMS. Skasowałam chyba kilkadziesiąt wiadomości a ten się zawiesił i wcale nie widzi zwalnianego miejsca w pamięci więc stąd już nie zdążę.

za Rudaska

To już jakaś plaga :cry:

Miły, rudy, znajdzie dom, ale chodzi teraz o to, aby przeżył.

nikt z Wawy nie moze tam podjechac???

kurcze ,pech jakiś czy co :cry:

może ktoś zdecyduje się zabrać rudego?
porobię ogłoszenia ,pomogę jak tylko będę mogła...mróz :cry:

możliwe że późnym wieczorem podjadę tam z kol. ale muszę odtajać .
dowiozę jeżeli ktoś się zdecyduje

dorcia44 pisze:
kussad pisze:
dorcia44 pisze:mam fotkę w telefonie ,nie mogę wstawić ,mogę przesłać.
Prześlij do mnie albo jako MMS na maila. Wstawię go najpóźniej wieczorem gdy będę miała dostęp do swoich programów na stacjonarnym komputerze w domu.

ok.zaraz ci wyślę .
kot jest bardzo biedny ,zabrała go jedna babeczka do domu ,mąż się nie zgodził ,zawiozła do innej osoby ,tam też się nie zgodzili ,po nocy w domu kot wrócił na ulicę.

jak mozna kota spowrotem oddac na ulice :evil:

człowiek wszystko potrafi.
chęci były dobre,teraz najważniejsze zabrać go z tej zimnicy.
fotkę mam jak kociak leży szczęśliwy na łóżku.

dorcia44 pisze:człowiek wszystko potrafi.
chęci były dobre,teraz najważniejsze zabrać go z tej zimnicy.
fotkę mam jak kociak leży szczęśliwy na łóżku.

w jakim łóżku ?? u tej Pani która go spowrotem zawiozla na ta zimnice???przeciez jego tam moze juz nie byc:( ....checi checiami , ale jak mozna zabrac kota na noc i spowrotem wyrzucic:(....mam meza anty zwierzaka ,znalazłam kota ,który jak sie okazało miał pp ..mam 2 koty ...nie wyrzucilam go na ulice...zaniosłam do blokowej suszarni i walczylam do konca o jego zycie....

mogła go do schronu zawiezc ..przynajmniej dostał by miske jedzenia i mial ciut cieplej:(:(:(

dorcia ...zorganizujcie transport zabierzcie tego kota....pokryje koszty jego ogłaszania u CatAngel...nie wierze w to ze tymczas w Wawie sie nie znajdzie

wysłałam info do osoby z Wawy czy mogłaby pomóc....

moze pomoze cos Marzenia11 choc jakims info- napisałam pw

STOWARZYSZENIE ADOPTUJ MNIE - Natalia tel podaje na pw ...

zapytajcie moze akurat

ja naprawdę mimo najszczerszych chęci nie mam gdzie zabrać ,6 kotów 6 psów i zero izolacji..
:cry:

i chory tymczasik i ja jednoręka..

RUDY ,PIĘKNY ,MIZIASTY FIV+ MA CUDOWNY DT SZUKAMY DS !

Kto przegląda forum