Księżna odeszła[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 25, 2013 20:12 Re: Księżna Pilnie Szuka Domu - Sosnowiec

Dobre wieści - Księżna ma dom :ok: .
Alienor pisze:Pani sympatyczna - miała 6,5 roku kocurka, który zszedł nagle (zawał?) i od jakiegoś czasu szukała następcy - koniecznie powyżej roku i miziastego. Księżna wyszła z transporterka po 5 minutach, zwiedziła całe mieszkanie, poczęstowała się kurczaczkiem, który pani ofiarnie rzucała przed nią :D . Potem weszła do transporterka, wyszła i poszła na dalsze zwiedzanie. W końcu wlazła za łóżko pani by się zrelaksować - tam było też ulubione miejsce jej kotka.
Pani nie przestraszona ani koniecznością doszczepienia kota, ani dietą kurczakowo-wołową kici (pani uświadomiona w kwestii kochania łososia), ani podawaniem po kawałku. Ucieszył ją fakt, że nie musi się bać walenia miską o 3 rano (kotek tak dawał znać że jest głodny) - Księżna jest wszak na to zbyt dystyngowana. Przecież ona nawet nie miauczała, żeby dać jeść, tylko znacząco popatrywała na nas i kierowała do łazienki jak miała ochotę coś zjeść. Co prawda pani nie ma osiatkowanego balkonu, ale założy ograniczniki na okna a kot na balkon będzie wychodził tylko przy niej i tylko na szeleczkach. Jej poprzedni kotek zaliczył wyskoczenie z balkonu za ptaszkiem gdy był młody - dlatego rozumie niebezpieczeństwa niezabezpieczonego balkonu i nie wierzy że kot jak kocha, to nie spadnie. Mam wrażenie, że problem jest z wierceniem - ale pani tak czy siak przemyśli co powiedziałam.
Księżna już się wymiziała z panią, naznaczyła teren (ocieraniem) i nawet nie wyszła się pożegnać. Będę w kontakcie z Panią - mam nadzieję, że będą same dobre wieści. :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lut 25, 2013 20:33 Re: Księżna Pilnie Szuka Domu - Sosnowiec

Alienor pisze:Dobre wieści - Księżna ma dom :ok: .
Alienor pisze:Pani sympatyczna - miała 6,5 roku kocurka, który zszedł nagle (zawał?) i od jakiegoś czasu szukała następcy - koniecznie powyżej roku i miziastego. Księżna wyszła z transporterka po 5 minutach, zwiedziła całe mieszkanie, poczęstowała się kurczaczkiem, który pani ofiarnie rzucała przed nią :D . Potem weszła do transporterka, wyszła i poszła na dalsze zwiedzanie. W końcu wlazła za łóżko pani by się zrelaksować - tam było też ulubione miejsce jej kotka.
Pani nie przestraszona ani koniecznością doszczepienia kota, ani dietą kurczakowo-wołową kici (pani uświadomiona w kwestii kochania łososia), ani podawaniem po kawałku. Ucieszył ją fakt, że nie musi się bać walenia miską o 3 rano (kotek tak dawał znać że jest głodny) - Księżna jest wszak na to zbyt dystyngowana. Przecież ona nawet nie miauczała, żeby dać jeść, tylko znacząco popatrywała na nas i kierowała do łazienki jak miała ochotę coś zjeść. Co prawda pani nie ma osiatkowanego balkonu, ale założy ograniczniki na okna a kot na balkon będzie wychodził tylko przy niej i tylko na szeleczkach. Jej poprzedni kotek zaliczył wyskoczenie z balkonu za ptaszkiem gdy był młody - dlatego rozumie niebezpieczeństwa niezabezpieczonego balkonu i nie wierzy że kot jak kocha, to nie spadnie. Mam wrażenie, że problem jest z wierceniem - ale pani tak czy siak przemyśli co powiedziałam.
Księżna już się wymiziała z panią, naznaczyła teren (ocieraniem) i nawet nie wyszła się pożegnać. Będę w kontakcie z Panią - mam nadzieję, że będą same dobre wieści. :ok: :ok:



Fantastycznie! Oby miała tak dobrze jak u Ciebie :)
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lut 25, 2013 20:54 Re: Księżna Pilnie Szuka Domu - Sosnowiec

Tam jest sama - bez konkurencji do kolan i miski, więc zapowiada się, że będzie miała nawet lepiej. Na szczęście ona nie jest bardzo skoczna, więc te szeleczki powinny wystarczyć (z panią na drugim końcu przypiętej do nich smyczy :wink: ). Niestety afiain nie może zmienić tytułu, bo jest i będzie przez jakiś czas poza siecią, ale już wie i się cieszy :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lut 25, 2013 21:06 Re: Księżna Pilnie Szuka Domu - Sosnowiec

Alienor pisze:Tam jest sama - bez konkurencji do kolan i miski, więc zapowiada się, że będzie miała nawet lepiej. Na szczęście ona nie jest bardzo skoczna, więc te szeleczki powinny wystarczyć (z panią na drugim końcu przypiętej do nich smyczy :wink: ). Niestety afiain nie może zmienić tytułu, bo jest i będzie przez jakiś czas poza siecią, ale już wie i się cieszy :ok: :ok:


Też się bardzo cieszę :1luvu:
Ja się nie nadaję na DT, serducho by mi pękło gdybym miała oddać kociaka :oops:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto lut 26, 2013 22:28 Re: Księżna Pilnie Szuka Domu - Sosnowiec

Na razie Księżna tajniaczy - wychodzi jak ludź w łóżku i wtedy zwiedza, potem chowa się do kryjówki za łóżkiem. Pani przestraszona cokolwiek, bo jej kotek od początku był aktywny. Księżna je, ale niewiele; pije chyba, siusiu był w kuwecie, ale kupy nie stwierdzono. Poczekamy, zobaczymy. Jutro znów będę dzwoniła.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 01, 2013 21:41 Re: Księżna znów szuka domu - DS!!

dzisiaj doczytałam na wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=137138&start=1245
Księżna właśnie wróciła z adopcji czyli nadal szukamy DS!!
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Pt mar 01, 2013 22:20 Re: Ciąg dalszy poszukiwań DS dla Księżnej!

Pani dostała ostatnią szansę - po pierwsze Księżna ją lubi (jak przyszłam to siedziała jej na kolanach i się miziała i jeszcze 2 razy właziła na nią lub tuż obok, na mnie nie wlazła ani razu), po drugie całe zamieszanie wynika z troski pani o kotkę (bo jeść je mało i niechętnie). Po trzecie pani ma świadomość jak niewiele wie o specyfice kotów, ich chorobach i szczególnych wymaganiach i że każdy kot jest inny i jak bardzo mogą się między sobą różnić no i jakie są cechy wspólne. I chce się uczyć - a to najważniejsze w takiej sytuacji. Księżna dziwnie przełyka i się oblizuje - więc jest możliwość że to jakiś początek kataru. Więc pani się uda - najpóźniej w poniedziałek, ale raczej wcześniej, do dobrego weta. To, co wydawało się grzybicą chyba nią nie jest bo zaczyna schodzić od jednego posmarowania - możliwe że po prostu zadrapała się siedząc za łóżkiem - oby. I Księżna zjadła te kilka kawałków łososia co je dostała od pani, więc szanse na pozytywny rozwój sytuacji są. Pani postara się uzbroić w cierpliwość zapewni Księżnej możliwość spokojnego i po kawałeczku spożywania posiłków.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 01, 2013 23:22 Re: Ciąg dalszy poszukiwań DS dla Księżnej!

Znowu? :( ten stary się nie spisał?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt mar 01, 2013 23:29 Re: Ciąg dalszy poszukiwań DS dla Księżnej!

Nie całkiem - jak jechałam w tamtą stronę byłam przekonana, że pani chce ją oddać a kicia się nie do końca dobrze tam czuje. To, co zobaczyłam na miejscu wskazywało na co innego i odbyłyśmy "długą nocną Polek rozmowę". A teraz spadam spać, bo o 6.30 pobudka :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 04, 2013 12:15 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

Kolejne wieści z domu Księżnej - mała ma powiększone węzły chłonne szczękowe i jeden kolanowy. To, w połączeniu ze stresem mogło spowodować to niejedzenie. Wczoraj kicia zjadła 3x, przedwczoraj po wecie też więc wyląda to lepiej. Pije chętnie, ale raczej cieplejszą wodę. I były kolejne kupy, więc można się nieśmiało cieszyć :mrgreen: . Badanie krwi w czwartek, wtedy też kontrola uszu, bo w sobotę miała zakroplony na kark odrobaczacz - jako że miała pasażerów na gapę :oops: Cały czas jestem w kontakcie z panią.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 08, 2013 15:11 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

Pani własnie dzwoniła - okazuje się że o ile Księzna na pewno nie ma białaczki (powtórny test), to jest problem z wątrobą. Wyniki wyszły niezbyt dobre. Kicia raz je chętnie i sporo a raz nie dziubnie nawet łososia. Ogólnie rzecz biorąc pani jest zawiedziona,bo uważa że powinna dostać kotkę przebadaną na wszystkie strony przed adopcją a nie tak, że musi z nią po lekarzach biegać (m. in. kroplówki spowodowane niejedzeniem). Pani nie wskazała kto powinien płacić za te wszystkie badania potwierdzające, że z kicią wszystko OK :roll: . Just shoot me.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 08, 2013 15:19 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

Alienor pisze:Pani własnie dzwoniła - okazuje się że o ile Księzna na pewno nie ma białaczki (powtórny test), to jest problem z wątrobą. Wyniki wyszły niezbyt dobre. Kicia raz je chętnie i sporo a raz nie dziubnie nawet łososia. Ogólnie rzecz biorąc pani jest zawiedziona,bo uważa że powinna dostać kotkę przebadaną na wszystkie strony przed adopcją a nie tak, że musi z nią po lekarzach biegać (m. in. kroplówki spowodowane niejedzeniem). Pani nie wskazała kto powinien płacić za te wszystkie badania potwierdzające, że z kicią wszystko OK :roll: . Just shoot me.


No..rozumiem o co chodzi :?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt mar 08, 2013 15:21 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

No tak, bo kot ma leżeć i pachniec najlepiej, sory ale ja takich ludzi nie rozumiem, bo czasem się wydaje, że robią łaske biorąc kota, choroby się zdarzają, hello
jo.anna
 

Post » Pt mar 08, 2013 16:14 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

Pani na uwagę że kot za 1200 zł z renomowanej hodowli też może się rozchorować, usłyszałam że tak, ale nie na starcie. Pani nie mówi o zwrocie kici, ale zobaczymy - w mailu z wynikami Księżnej wytłumaczyłam pani że pieniędzy (prócz ewentualnie 1% dla OPP) to my z budżetu nie dostajemy i że jeśli kot nie ma żadnych objawów wskazujących że coś może być nie tak, to go po prostu nie badamy na fyfnastą stronę w poszukiwaniu nieistniejących chorób, bo brutalnie mówiąc nie mamy na to pieniędzy. Mam troszkę dość.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 08, 2013 16:19 Re: Księżna w nowym domu czy tam zostanie?

Wcale się Tobie nie dziwię, a te parametry bardzo podniesione ?
jo.anna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 275 gości