Cd tego postu viewtopic.php?t=148769
Kociaki przeżyły. Dostały kroplówki,antybiotyki i mają wyczyszczone uszka. Już kilka godzin po wizycie 2 słabe kociaki zaczęły same jeść !! Dzisiaj przyszły do mnie rano gdy tylko weszłam do pokoju(postanowiłam je przenieść do domu, ale w oddzielonym pokoju) i miauczały o jedzonko ; ) Wszystkie wskakują na kolana i bardzo dzielnie się trzymają ; ) Bardzo dziękuje wszytskim za rady.
i przy okajzi, gdyby ktoś chcia to kotki są do adopcji
Duży i zdrowy samczyk. Ma jedynie świerzb w uszach więc musi być odizolowany od zwierząt. Trzeba mu przez 3 tygodnie kropić uszka raz dziennie ; ) Wszęzie go pełno, bawi się wszytskim(dosłownie o.O), wskakuje na kolana. typowy "kanapowiec" ; ) Waga w normie: 1,5 kg
To największa bida. Ważyła jedynie 700 gr ! Sama skóra i kości, gdy do mnie trafiła nie miała siły podnieść główki,nie jadła, nie piła. teraz jest z nią w miarę ok. Dalej jest bardziej ospała niż rodzeństwo ale zaczęła sama jeść. Patrzy na człowieka takimi oczami że można się rozpłynąć. Do adopcji za min 2 tygodnie kiedy będzie miała wyleczony koci katar lub za 3 kiedy będzie miała też wyleczony świerzb, gdyby ktoś ją chciał do innych zwierząt.Kotka
2 kotki. Cała szara nie chciała wczoraj nic jeść i pić , dzisiaj jest 100% progres i nawet zaczęła się bawić zabawką ; ) ! Niestety też jest okropnie chuda. czuć jej wszystkie kości. Podobnie jak ta "łaciata" ma koci katar i świerzb więc do adopcji za 2 tygodnie kiedy dojdzie do siebie lub za 3 jeśli miałaby iść do innych zwierząt łaciata miała się wczoraj lepiej od swoich sióstr. jest też w lepszej kondycji wagowej choć nadal chuda
Kociaki uwielbiają być głaskane ! Szukam im już teraz domów, kocurkowi chciałabym znaleść na dniach bo wyjada wszystko maluchom i nie daje się im bawić. Stanowczo lepiej się wykurują bez niego
Kociaki mają 8-10 tygodni. Są odrobaczone i będą w poniedziałek mieć swoje książeczki
kotki są w Jeleniej Górze i bardzo bym chciała żeby trafiły do domu gdzieś w okolicy ; ) Może ktoś chce ?