Oddam porzucone dwa kociaki przez okrutnego człowieka w dobre ręce.
Schroniły się w deskach u sąsiada, są przestraszone i narazie nieufne.
Codziennie je dokarmiam i osfajam. Potrzebują kochających właścicieli, takich którzy ich już nigdy nie wyrzucą. Pomocy , czy są tacy ludzie???
(czarny-kocurek, pręgowana-kociczka).
Wrocław Kontakt: margarita0@autograf.pl