Przedstawię dalszy ciąg leczenia Kazara u
Pani Joanny Karaś [ DERMAWET ] - 15-16 [ czwartek -Piątek ] listopada dzwoniliśmy do Pani Joanny Karaś [ DERMAWET ] i informowaliśmy ją iż
dotychczasowe leczenie nie przyniosło skutku. Po konsultacji powiedziała ,że mamy jej podać adres na jaki ma wysłać lek lub receptę i że
odpowie na @ wysłanego do niej.
- 20 Listopada [ wtorek ]
Z powodu braku zainteresowania i nie wypełnienia obietnicy zadzwoniliśmy powtórnie. Powiedziała iż mamy kupić u siebie na miejscu lek
Famvir . Na pytanie czy nie będzie wpływał on na nerki i wątrobę kociaka odpowiedziała że absolutnie nie gdyż nie jest to antybiotyk !! ,a Ona sam go często stosuje gdy leczy koty z wystaw gdzie często dochodzi do takich sytuacji. Powiedziała iż jest ogólnie dostępny w aptekach.
- 21 Listopada [ środa] byliśmy we wszystkich aptekach w Wieluniu i okazało się iż jest to lek nie osiągalny generalnie w Polsce lecz można go sprowadzić za około 600 zł.
. Dzwonimy kolejny raz do szanownej Pani Karaś
. Jak zwykle ma mało czasu aby rozmawiać przez telefon i jest wielce zaskoczona ,że nie kupiliśmy tego leku. Mamy zadzwonić w kolejny dzień bo Powiedziała że nam go wyśle i wcale tyle nie kosztuje.
- 22 Listopada [ czwartek ] . Telefon do DERMAWET - Pani Karaś powiedziała że faktycznie jest nie osiągalny i że nie wyśle nam go i że jutro poszuka zamiennika i do nas oddzwoni w poniedziałek
TERAZ NASZE WNIOSKI :- Leczenie po około miesiącu czasu w DERMAWET nic kompletnie nie dało.
- PRZEZ TYDZIEŃ CZASU Kazar czekał na to aż Pani Karaś powie że mamy czekać kolejny tydzień.
- LEK miał nie być ANTYBIOTYKIEM , a okazało się że jest SILNYM ANTYBIOTYKIEM
http://www.121doc.pl/famvir.html 10 TABLETEK 570 zł.
- Pani KARAŚ miała niby go używać często i zna go dobrze , a okazało się że nie ma pojęcia o tym że jest NIE OSIĄGALNY i że jest to antybiotyk silny
generalnie nie wie nic o nim
- Inny weterynarz [ dzwoniliśmy dziś ] powiedział iż jest to totalnie dziwne że wet przypisuje takie leki nie robiąc choćby zwykłego zdjęcia nie mówiąc o ren. cyfrowym. Przypisywanie takich leków też poddał krytyce.
Nie chcemy nikogo krytykować ,ale Kazar to nasz skarb i nie pozwolimy aby wet przepisywał mu lekarstwa nie wiedząc nic o nim a przy tym kłamiąc że jest często stosowany.
Zobaczymy czy Pani Karaś w poniedziałek wyjdzie z "twarzą" z tego nie udolnego leczenia.