Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 09, 2012 17:12 Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Witam,
chciałam nieśmiało zapytać czy jest może ktoś na forum z Bydgoszczy lub okolic chętny do pomocy w dokarmianiu kotów na działkach w Bożenkowie (ok. 20 km od Bydgoszczy).
Obecnie jest tam kilka kotów (dzikuski), w tym małe ok. 5-miesięczne, również bardzo dzikie.
Jeździmy tam 2 razy w tygodniu (zawozimy sporo jedzenia, jednak mam świadomość, że wystarcza to na max 2 dni). Do tej pory niektórzy sąsiedzi w weekendy także podkarmiali kotki. Jednak teraz nikt nie jest już taki chętny by jeździć tam kiedy jest zimno. Niestety latem/wiosną kiedy przebywają na działkach jest to o wiele prostsze:(
Ostatnio edytowano Sob gru 01, 2012 16:51 przez zwierzak08, łącznie edytowano 1 raz
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Czw lis 22, 2012 18:58 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

zwierzak08 pisze:Witam,
chciałam nieśmiało zapytać czy jest może ktoś na forum z Bydgoszczy lub okolic chętny do pomocy w dokarmianiu kotów na działkach w Bożenkowie (ok. 20 km od Bydgoszczy).
Obecnie jest tam kilka kotów (dzikuski), w tym małe ok. 5-miesięczne, również bardzo dzikie.
Jeździmy tam 2 razy w tygodniu (zawozimy sporo jedzenia, jednak mam świadomość, że wystarcza to na max 2 dni). Do tej pory niektórzy sąsiedzi w weekendy także podkarmiali kotki. Jednak teraz nikt nie jest już taki chętny by jeździć tam kiedy jest zimno. Niestety latem/wiosną kiedy przebywają na działkach jest to o wiele prostsze:(

Asiu, chociaż podrzucę, może ...
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lis 23, 2012 17:17 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

Dzięki Ulcia :lol:
Wiem, że ciężko znaleźć kogoś chętnego na tego typu "przedsięwzięcie", tym bardziej że większość tutaj ma pod opieką wiele kotów.
Póki co jeździmy tam 2 razy w tygodniu. Dajemy kotkom ryż gotowany z mięsem i surowe jedzonko, zostawiamy suchą karmę, która do tej pory nie była zjedzona w całości, zawsze sporo jej zostaje. Czyli gdyby były bardzo głodne zjadałyby raczej też i to, tak myślę :lol: Na szczęście nie ma mrozów, więc kotkom też jest łatwiej przeżyć w obecnych warunkach.
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Pt lis 23, 2012 19:08 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

dobra robota, kochani jesteście :ok:
ale są i tacy

https://www.facebook.com/events/4684248 ... l_activity
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob lis 24, 2012 19:06 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

:ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob lis 24, 2012 19:21 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

Ulcia :1luvu:

Dokarmianie swoją drogą, ale martwi mnie bardziej ilość tych kotków. Myślałam już żeby niektóre złapać i zawieźć do schroniska, ale nie miałabym chyba sumienia, by oddać je w to miejsce. A nie jestem w stanie wziąć kotków nawet na tymczas. Póki co mają jedzonko, u nas ciepłą budkę. Niektórzy sąsiedzi też postawili budki, więc mają jako takie schronienie.
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Sob lis 24, 2012 19:29 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

zwierzak08 pisze:Ulcia :1luvu:

Dokarmianie swoją drogą, ale martwi mnie bardziej ilość tych kotków. Myślałam już żeby niektóre złapać i zawieźć do schroniska, ale nie miałabym chyba sumienia, by oddać je w to miejsce. A nie jestem w stanie wziąć kotków nawet na tymczas. Póki co mają jedzonko, u nas ciepłą budkę. Niektórzy sąsiedzi też postawili budki, więc mają jako takie schronienie.

z tego co słyszałam to schroniska nie chcą przyjmować kotów tłumacząc,że są przepełnieni, miałabyś kłopot co dalej zrobić po ich wyłapaniu
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 25, 2012 17:27 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

Dobry wieczór :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 25, 2012 17:47 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

ula-misia pisze:Dobry wieczór :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Dziękujemy :1luvu:

Nie podrzucam już wątku, zapytałam w sumie nie licząc na wielki odzew, bo wiem, że ciężko kogoś takiego znaleźć. Gdyby to była Bydgoszcz, pewnie byłoby prościej a tak odległość robi swoje. Poza tym osoby na forum mają pod opieką wiele kotów i ciężko wymagać od kogoś, by zaangażował się w dokarmianie jeszcze kilku.
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Sob gru 01, 2012 16:50 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, pomoc w dokarmianiu kot

No cóż, mimo wszystko podrzucę raz jeszcze :( Może ktoś będzie zainteresowany jakąkolwiek pomocą, a najchętniej przygarnięciem choć jednego kotka :wink:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Sob gru 01, 2012 20:27 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Podnoszę.
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 02, 2012 13:08 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Dziękuję :lol:
sytuacja jest beznadziejna, każdy wyjazd na działkę kończy się tak samo. Na początku radość, że w końcu dostaną jeść, a najpiękniejszy widok jak oblizują się i myją po jedzeniu, ale potem jest powrót i żal, smutek, złość, że koty zostają, marzną i są skazane na bezdomność.
A teraz nastaną mrozy, na bieżąco nie zjadają wszystkiego co im zawozimy, dojadają też później, zresztą nie wszystkie kotki przychodzą podczas naszych wizyt. A w przypadku mrozów będziemy mogli zostawiać tylko suchą karmę, a to już nie jest taki rarytas jak ciepłe jedzonko i surowizna :(
Dziękuję raz jeszcze za podniesienie wątku
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Nie gru 02, 2012 17:18 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto gru 04, 2012 17:18 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Podrzucę ponownie :(
Byliśmy dziś na działce i strasznie się zmartwiłam. Nie wiem jak pomóc tym kotkom, te maluchy dzikuski (jest ich tam z jednego miotu 4 takie ok 5-miesięczne i 2 od innej kotki) oraz dorosłe kotki czekały już na jedzonko. Okropne to jest jak patrzę na nie wszystkie i nie wiem jak im pomóc. Nie mogę ich zabrać, ale nie wiem czy przeżyją zimę. Beznadziejna sytuacja. Do tego całe zostawione jedzenie jest wymiecione do ostatniego suchego ziarenka (a do tej pory sucha karma zostawała). Podejrzewamy, że przychodzi jakaś dzika zwierzyna i robi czystki jedzeniowe. Miseczki są porozrzucane po działce. Nie wygląda to na sprawkę kotów. Czyli teraz kotki mają jedzonko tylko w ten dzień kiedy jesteśmy, skoro resztę zjadają intruzy (nie żałuję jedzenia nikomu, ale dzika zwierzyna da sobie radę, a kotki przecież nie). Do tego mrozy i śnieg. Co robić :( :( :(
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Śro gru 05, 2012 9:21 Re: Bydgoszcz, działki w Bożenkowie, kotki w potrzebie

Czy te koty maja budki? Gdzie nocuja?
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości