Oridermyl jest skuteczny.Pamiętam, że przez jakiś czas nie można go było dostać, na forum wymieniano się więc nawet resztkami, jeśli komuś coś zostało.Świerzb jest zoonozą, człowiek może też się zarazić.Mnie się nie udało
, ani moim kotom, chociaż prawie każdy tymczas miał świerzbowca, a koty nie były izolowane.Uważać jednak trzeba.