Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 01, 2012 21:14 Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

Zamierzam wysterylizować kotkę, która jeszcze karmi małe.
Czy taka sterylizacja jest możliwa, gdy kocięta mają ok. 6,5 tygodnia i jedzą już trochę stały pokarm?

Zabieg ma być przeprowadzony z "małego cięcia" + szwy wewnętrzne.
Czy po takim zabiegu kotka od razu straci pokarm czy też będzie jeszcze mogła podkarmiać trochę kocięta?

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Czw lis 01, 2012 22:04 Re: Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

Kotka BĘDZIE normalnie karmić młode, sam zabieg sterylizacji bez odłączenia kociąt na pewno nie spowoduje natychmiastowego zaniku laktacji. laktacja jest stymulowana m.in. przez ssanie, u mnie jedna kotka karmiła nieswoje kocięta prawie rok po sterylizacji - po prostu adoptowała kolejne maluchy i dostawała mleka...

Więc ona BĘDZIE je karmić, a kociaki w tym wieku z łatwością mogą wyjąć jej szew. Czy Twój wet nie może jej wysterylizować bocznie? wówczas rana jest na boku, dość wysoko, nie w okolicy sutków - mniej kusi maluchy, no i łatwiej ją obserwować. Oczywiście mam na myśli pełen zabieg, czyli wycięcie jajników i macicy - nie każdy wet umie to zrobić bocznie.

Jeśli się nie da - lepiej poczekać jeszcze trochę, potem odstawić maluchy i ciachnąć ją dopiero jak przestanie karmić. Ale to potrwa, pewnie minimum miesiąc, raczej dłużej.

Jeśli jednak z jakichś powodów jest to jedyne możliwe rozwiązanie - musisz BARDZO uważać przez pierwszych kilka dni co się dzieje z raną, na pewno nie zostawiać kotki i małych sam na sam - jeśli jej wyjmą za wcześnie szew może dojść do poważnych komplikacji. pomyśl wówczas o rozwiązaniach typu łączenie ich na trochę co kilka godzin, a gdy wychodzisz lub zasypiasz - rozdzielanie. Nie jest to jednak rozwiązanie optymalne...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 01, 2012 22:15 Re: Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

Czy Twój wet nie może jej wysterylizować bocznie?


O to jeszcze nie spytałem, ale czytałem w necie, że to jest generalnie najlepsze rozwiązanie.
Wet robi bardzo dobre wrażenie i wydaje mi się, że zna się na rzeczy. O tym, że będzie małe cięcie, szew wewnętrzny i usunięcie jajników i macicy powiedział sam, bez pytania. Może potrafi zrobić to "z boku". Jutro spróbuję się dowiedzieć.

pomyśl wówczas o rozwiązaniach typu łączenie ich na trochę co kilka godzin, a gdy wychodzisz lub zasypiasz - rozdzielanie

To jest wykonalne. W zasadzie mam pracę w domu, więc mogę kotkę trzymać osobno i na czas karmienia przynosić jej po jednym maluchu i pilnować, żeby ssał to, co powinien.

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Czw lis 01, 2012 23:04 Re: Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

kontakt z matką to nie tylko karmienie - powinny choć trochę przebywać razem - ale właśnie pod kontrolą, by nie zaczęły się bawić szwem.

a co do techniki - w normalnej sytuacji ja też wolę małe cięcie w linii białej i szew ciągły - ale u karmiących raczej tniemy bocznie, ze względów które opisałam.

pogadaj z wetem :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 01, 2012 23:09 Re: Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

kontakt z matką to nie tylko karmienie


Oczywiście. Jak kotka dojdzie do siebie po operacji, to zamierzam dopuszczać ją do małych co jakiś czas i pod kontrolą.
Natomiast pojedynczo "łączyłbym" je na czas karmienia. Chociaż pewnie nie zawsze da się wszystkiego dopilnować tak, jak by się chciało.

małe cięcie w linii białej i szew ciągły


To już dla mnie zbyt fachowe określenia ;) Porozmawiam jeszcze z wetem i dowiem się co i jak.

A gdyby kotka 1-2 dni po zabiegu nie karmiła, to grozi jej od razu zapalenie i wszystkie komplikacje z tym związane?

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Pt lis 02, 2012 9:58 Re: Sterylizacja karmiącej kotki - pytanie.

mapi_ pisze:
A gdyby kotka 1-2 dni po zabiegu nie karmiła, to grozi jej od razu zapalenie i wszystkie komplikacje z tym związane?


tak!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 210 gości