Głodujące małe koty z działek już w DT

[ankacom]

Może jest jakaś szansa żeby pomóc kotom o których dowiedziałam się wczoraj. Jestem z Białegostoku i wczoraj w rozmowie z siostrą która mieszka w Warszawie dowiedziałam się że na działkach domków letniskowych niecały kilometr od wsi Radachówka koło Sufczyna /to jest gmina Kołbiel powiat Otwock/jest 7 małych kotów i ich mama. Siostra była tam pod koniec tamtego tygodnia. Koty są bardzo głodne. Nie miała nic innego tylko bułkę z żółtym serem - jak im pokruszyła to zjadły w sekundę. Mówiła mi że małe koty pojawiły się tam w lipcu i ludzie je dokarmiali. Większość jest szaro burych i jeden rudy z wykrzywioną łapką. Są bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi, jak przyjechała to od razu przybiegły i łasiły się do nóg. Wszyscy letnicy już wyjechali.
Wiem, że potrzebujących jest dużo ale one tam umrą bez ludzi.
Może jest ktoś na forum z tej okolicy i mógłby im pomóc.

Pozdrawiam
Ania

[Lidka]

Może choc ktoś do piwnicy przygarnie.
Teraz tak zimno, a jak jeszcze głodno to już ogólnie koszmar.
Kocięta pewnie szybko dom by znalazłteraz nie ma tak dużo maluchów.

[ASK@]

Podniosę.
Kotów żal.

[Alienor]

Podniosę tylko, bo w temacie zakocenia doszłam już do ściany .

[ankacom]

Bardzo potrzebna pomoc

[meggi 2]

choć podniose biedaki działkowe.

[ASK@]

Bardzo potrzebna pomoc

[ASK@]

przypomnę o kotach.

[Chatte]

Moja koleżanka mieszka w Radachówce. Kociara.
Powiedziałam jej o tych biedakach, obiecała poszukać kotów - jutro wybierze się na spacer.
Proszę tylko o dokładniejsze info o miejscu ich pobytu - tam są podobno dwa kompleksy działek i tych działek jest całkiem sporo. Pytała, o który kompleks działek chodzi - czy ten bliżej Sufczyna?

[ankacom]

Działki te są bliżej Sufczyna. Koty przebywają w okolicy ulic Cisowej i Aksamitnej , ale najbardziej przy
Cisowej.
Boże ale dobra wiadomość,że pojawiło się jakieś światełko dla koteczków.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję

[Chatte]

OK, wysłałam jej wiadomość - tam jest kiepski zasięg sieci komórkowych, mam nadzieję że odbierze.

Gdzie te biedaki tam mieszkają? Jakieś szopki, drewutnie?
Może im przyszykować budkę?

[tomek_k]

Czekamy na wieści o sytuacji.

[ankacom]

OK, wysłałam jej wiadomość - tam jest kiepski zasięg sieci komórkowych, mam nadzieję że odbierze.

Gdzie te biedaki tam mieszkają? Jakieś szopki, drewutnie?
Może im przyszykować budkę?

Niestety moja siostra nic nie wie na ten temat.

[Agneska]

Cudny opis... Cisowa ani Aksamitna nie odchoidza od asfaltowej drogi. Dzialek jest kilkaset na paru kilometrach kwadratowych. Moze siostra moglaby na przyklad podac bardziej dokladny opis dojscia/dojazdu. Bo na razie latamy jak idioci po dzialkach I po plotach zamiast ratowac koty.
Moze numer telefonu by podala I udzielila wskazowek?

[Agneska]

Szczerze mowiac jestem coraz bardziej wsciekla. Jest dla kotow DT (w Warszawie, wspanialy forumowy dom - ale moze sam sie tu odezwie).
ASK@, ja i dwoje znajomych Chatte spedzilismy kilka godzin na bezsensownym szwedaniu sie po lesie. Jedynie niektore uliczki miedzy dzialkami maja nazwy, zwyczajowe, nieoficjalne. Planu zadnego nie ma. Duza czesc przejazdow (tereny prywatne) jest zamknieta. Szukanie Cisowej to jak szukanie igly w stogu siana. Nieliczni mieszkancy domkow letniskowych, pytani tez nie wiedza.
Krotko mowiac - zmarnowalismy bez sensu pare godzin.
Jesli siostra Ankacom tam byla lub bywa, to dobrze wie, ze udzielone informacje sa mooocno ogolne i niewystarczajace. Gdybysmy dostaly szczegolowy opis, plan (google sa powszechnie dostepne, prawda?) lub chociaz numer telefonu, pod ktorym ktos moglby nas nakierowac, to dla kotow nie tylko swiatelko by sie pojawilo ale mozliwosc przezycia. A tak, to szkoda naszego czasu dzisiaj, szkoda.