Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 22, 2012 18:19 Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Witam Państwa. Mam pewien problem dotyczący moich kociaków i uprzejmie proszę o rady.
Od tygonia mam w domu małą kotkę, przybłędę. Kotka ma około 2-3 miesięcy, kiedy do nas przyszła była chora na koci katar, leczyliśmy ją u weterynarza, dostawała zastrzyki (było ich 5 lub 6), krople do oczek i noska i wygląda na to, że kicia jest już prawie zdrowa, od czasu do czasu kicha, ale nie ma żadnych wycieków ropnych z oczu i nosa, jest bardzo żywiołowa, ma apetyt, ale teraz głównym problemem są pchły, wszoły, gnidy i inne paskudztwa, których ma bardzo dużo. Dzisiaj byłam u weta w tej sprawie. Ten poradził mi kupić w sklepie zoologicznym kropelki i dać jej na kark. Udałam się do sklepu, w którym powiedziano mi, że dla takich małych kotków lekarstwa nie mają, kot musi mieć conajmiej 3 miesiące, żeby dostać jakieś krople. Nie wiem czy kicia jest już w odpowiednim wieku, więc nie kupiłam nic, wolałam nie ryzykować. Ale szkoda mi jej strasznie, biedna męczy się z tymi paskudnymi insektami, które dodatkowo są zagrożeniem dla moich dwóch pozostałych kotów. Może jest jakiś środek, który w małej ilości mogłabym zaaplikować na skórę kotce bez obaw o jej zdrowie? Jakieś krople, a może spray? Słyszę różne opinie, niektórzy twierdzą, że małym kotom nic nie należy podawać, inni zaś mówią, że można leczyć łagodnymi środkami. Może ktoś kompetentny doradzi mi, co zrobić, żeby skutecznie i bezpiecznie kotka wyleczyć? Czytałam, że FIPREX jest dla kotów powyżej 8 tygodnia życia, ale później znalazłam wątek na forum, że po tym preparacie występowały u niektórych kotów silne reakcje alergiczne, a nawet śmierć :( Chciałabym zakupić coś uniwersalnego, czym mogłabym potraktować również moje dwa pozostałe, dorosłe koty, ponieważ też jakieś tam pchły mają, gdyż jeden to kocur typowo podwórkowy, a druga, kotka, też czasami wychodzi.
Dodatkowo mam pytanie w związku z moją starszą kotką, która możliwe, że z powodu pcheł ostatnimi czasy bardzo się drapie, rozdrapała sobie w niektórych miejsach skórę i ma strupki, szczególnie pod szyją i kilka w innych miejscach (ogólnie jej skóra wygląda na zdrową, nie widać żadnych wszołów ani gnid) i zależy mi na czymś bardzo łagodnym, żeby nie podrażnić tych ranek, może jakiś proszek do posypania na skórę?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że przez internet kotów nie wyleczę, ale nie zawsze jest możliwość wizyty u weterynarza i drogiego leczenia, dlatego człowiek próbuje różnych sposobów, a wszystko to w dobrych intencjach. :)

Audrey7

 
Posty: 2
Od: Pon paź 22, 2012 18:05

Post » Wto paź 23, 2012 5:18 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Stosowałam fiprex również u małych kotów, był skuteczny.Moim zdaniem pchły są tak niebezpieczne, że trzeba koniecznie koty odpchlić.Pchły są głównie na posłankach, dywanach, w szparach podłogi, trzeba więc też je "popsikać".Koty koniecznie też trzeba odrobaczyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55007
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 23, 2012 5:39 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

ewar pisze:Stosowałam fiprex również u małych kotów, był skuteczny.Moim zdaniem pchły są tak niebezpieczne, że trzeba koniecznie koty odpchlić.Pchły są głównie na posłankach, dywanach, w szparach podłogi, trzeba więc też je "popsikać". Koty koniecznie też trzeba odrobaczyć.


Dokładnie tak. Pchły przenoszą m. in.tasiemca, więc kot musi być porządnie odpchlony i następnie odrobaczony.

Szczerze mówiąc, u mnie weci zwykle zaczynają leczenie znajdy od odpchlenia.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 23, 2012 5:51 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Tylko raz jeden z kociaków przyniósł pchły.jakoś specjalnie koty się nie drapały, ale to paskudztwo się rozmnożyło.Efekt po fiprexie był natychmiastowy, ale spryskałam też torbę transportową, posłanka, które i tak uprałam.Okazało się, że miałam wszędzie coś w rodzaju mielonej drobno kawy.
Aha, musisz odrobaczyć również swoje koty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55007
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 23, 2012 9:36 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Jest też jakiś nowy preparat Flee.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55007
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 25, 2012 20:34 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Kicia dostała tabletkę na odrobaczenie. Weterynarz zalecił podawanie po 1/4 tabletki co ileś dni. Jutro ponownie zamierzam wybrać się do sklepów zoologicznych w poszukiwaniu czegoś na pchły/wszoły/gnidy. Może w końcu ktoś coś mi doradzi, sama nie wiem czy decydować się na ten Fiprex czy nie.

Audrey7

 
Posty: 2
Od: Pon paź 22, 2012 18:05

Post » Pt paź 26, 2012 6:04 Re: Wszoły, gnidy, pchły. Jak się ich pozbyć u małego kotka?

Audrey7 pisze:Kicia dostała tabletkę na odrobaczenie. Weterynarz zalecił podawanie po 1/4 tabletki co ileś dni. Jutro ponownie zamierzam wybrać się do sklepów zoologicznych w poszukiwaniu czegoś na pchły/wszoły/gnidy. Może w końcu ktoś coś mi doradzi, sama nie wiem czy decydować się na ten Fiprex czy nie.

TAK! Inaczej odrobaczanie nie ma sensu, niepotrzebnie trujesz kota ( odrobaczacze to trucizna), który i tak się od nowa zaraża robalami.To trzeba zrobić w takiej kolejności.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55007
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szeska i 517 gości