Ma kota FIV-ka. Czasami troszkę krwi było w qpalu, ale się tym za bardzo nie przejmowałam bo vetka mówiła, że u FIV-ków to normalne. Dzisiaj w trakcie podstrzygania futra na dupce zaczęła mu kapać krew.
Wiem, że coś takiego wykracza już poza normalność. Pojadę z nim jutro do vetki, ale ponieważ veta mam takiego a nie innego to może ktoś mi podpowie jakich badań żądać i co to może być.