Hej, jako kompletnie niedoswiadczony kociaz mam do was pytanie.
Po czym poznac ze kot niema domu? Pytanie na pierwszy zut oka smieszne, ale.... Kotka pojawila sie pierwszy raz w ogrodzie mojej siostry 4 dni temu. Dostala cos do przekaszenia i generalnie od tamtego czasu spedza w ogrodzie prawie caly dzien. Przychodzi wczesnie rano i znika poznym wieczorem. Weszla pare razy do domu, pozwiedzala, jest bardzo przyjazna, lasa na pieszczoty. Nie bardzo wiemy czy ja przygarnac czy tez zignorowac jako czyjegos kota :/
Przepraszam jezeli temat jest oklepany, nie bardzo wiedzialam jak tego szukac.
Pozdrawiamy