» Wto paź 16, 2012 23:12
Re: Kocik nie trzymajacy kupki.
Raz widziałam nieco podobne (na ieco mniejszą skalę) zjawisko u kotki z zapaleniem gruczołów okołoodbytowych. Po kilku dniach, antybiotyku w zastrzyku, kilkakrotnie powtórzonym wyciśnięciu gruczołów i smarowaniu 3 x dziennie sterydem w zasadzie przeszło.
Czy u kota w stanie z odbytem zaciśniętym, nie widać po obu stronach odbytu trochę opuchniętych, zaczerwienionych (albo odwrotnie, białych lub żółtych na zaczerwienionym tle) jakby pryszczy?
Aha, i czy nie czuć czasem nieprzyjemnego zapachu, nie będącego zapachem kupy ani moczu?
Druga połowa tego filmiku pokazuje zdjęcie kota z baaardzo zapalnym stanem gruczołów, ale sam odbyt też mi się wydaje otwarty, a nie ściągnięty
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"