Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
I podpisuje się pod tą radą. Serdecznie radzę - zmień weta. Może znajdziesz kogoś innego na podforum weci polecani?taizu pisze:Zmień weta, bo Wam kota zabiją. Albo przynajniej znajdź innego do konsultacji. I forsuj swoje zdanie, w końcu to Ty płacisz.
mikela pisze:Rozumiem i bardzo dziękuję.
Prawdę mówiąc nie przyszło mi do głowy, że złogi mogą tworzyć się też z bakterii, jakoś tak na te struwity się nastawiłam. Dzięki za ten trop.
Przypomniałam sobie, że początkowo dostawał amoksycyklinę przez tydzień i wtedy na 2 tyg. się poprawiło. Oczywiście najpierw posiew, zanim podamy antybiotyki, ale może wejść z tym, zanim będzie wynik? Bo to znów tydzień czekania, a kot przytkany
no i może byc problem w tej sytuacji z pobraniem moczu, bo po lekach rozkurczowych leje pod siebie, a tak kropelkuje...
to zależy co będzie podawane, ale wiesz szkoda ładować w kota leki nie będąc pewnym czy maja sens, np. jakikolwiek antybiotyk, tak na wszelki wypadek, nie mając pewności czy jest właściwy i czy faktycznie mu pomożemikela pisze:ale czy czekanie tydzień na wyniki posiewu nie zaszkodzi mu bardziej niż podanie czegoś doraźnie? Oczywiście już po pobraniu moczu do posiewu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kicalka, Szymkowa i 263 gości