Kolejne nieszczęście.
Z polecenia P Marty z Przemyśla która błaga o pomoc.
P Marta znowu przynosiła biedę do domu że schronu, kitek malusi, tydzień w schronie przebywał i tyle samo dni nic nie jadł, nie wiem jak on tyle dni przeżył tam.
Kotek chory, przekrzywiona główka , bardzo słaby , ale nikt nie zauważył tego stanu.
Taki mały sucharek który miał umrzeć w schronisku z choroby a może z głodu.
Niestety nikt go nie zauważył w jakim jest stanie dopiero P Marta wypatrzyła w koncie biedactwo.
Zabrała do domu, kotek w kiepskim stanie, osłania się na nóżkach.
P Marta Błaga o pomoc o grosik na leczenie maluszka, a w domu 16 kotów zabranych z ulicy, melin, schroniska które pilnie potrzebowały pomocy.
Rudas operowany ze złamaną nóżką, koteczka weteranka z ropniem w pyszczku, 3 kociaki chore na kk.
I tak leczenia nie może podjąć bo niema pieniędzy. Dostała jakieś tabletki ale kociak ich nie może przyjąć bo ma trudność z przełykaniem, krzywą główkę i nie wiadomo co jeszcze mu dolega.
Nie będę opisywała dalej bo brak mi sił
Kochani wspomóżcie kociaka w leczeniu
Bardzo prosimy o pomoc o najmniejszy grosz na leczenie
Czy wygra ze śmiercią .