mam bardzo ważne pytanie do wszystkich, którzy mogą odpowiedzieć.
Przygarnęliśmy małego kociaka, bida z nędzą, żal było patrzeć. Teraz nabrał i wigoru i siły. Niestety na 90% to on przytargał FIP i zaraził naszego 1,5 kocura. Niestety FIP został wczoraj potwierdzony i w tej chwili prowadzimy kurację paliatywną. Mały (3 miesiaca) jest w najlepszej kondycji.
Mam pytanie następujące. Czy w tej sytuacji jeżeli mały kot jest nosicielem to oznacza, ze do końca życia nie możemy wprowadzić nowego kota do domu? tzn będzie zarażał.
Z jednej strony nie wyobrażam sobie aby kot w domu był samotny. Patrząc na rozpacz syna i żony nie chcę , przeżywać jeszzce raz tego co teraz mam w domu.