Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 30, 2012 9:37 Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Moja kotka zaszła w ciąże, nawet nie wiem kiedy to się stało, brała tabletki ale któregoś dnia jej nie dostała z powodu tego że nie mieliśmy jej po prostu. Kotka dostaje tabletki w niedziele a ona potem nie wracała, mieszkamy na wsi z daleka od drogi i nie jeździ tu wiele samochodów więc może chodzić wolno, kotka oddaliła się gdzieś i nie wracała do domu. Kilkanaście dni po jej powrocie zauważyliśmy u niej ciąże i pojechaliśmy to potwierdzić u weterynarza. Okazało się to prawdą. Kotka prawdopodobnie niedługo urodzi. Ale jeden z domowników dopiero wrócił z wyjazdu a że był dziś dzień dawania kici tabletki dostała ją. Jak wróciłam ze sklepu ten domownik powiedział że mam nie dawać jej tabletki bo on dał od razu się przejełam i zmartwiłam że coś może stać się kocientą. Wciąż zadaje sobie pytanie czy coś sie im stanie? Ktoś wie czy mogło się kociaką i mamie ? ; < Martwie się strasznie ; <

Wiktoria.x33

 
Posty: 3
Od: Nie wrz 30, 2012 9:27

Post » Nie wrz 30, 2012 11:32 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Wiktoria.x33, tabletki antykoncepcyjne to niezbyt pewna forma antykoncepcji kotów (jak się przekonałaś) i na dłuższą metę niezdrowa. Skoro kotka wychodzi, lepiej ją wysterylizować chirurgicznie. Można to zrobić nawet teraz, w ciąży - to smutne ale w tej chwili jest zatrzęsienie niechcianych kociąt. Nie wszystkim zdołamy pomoc i nie należy tej liczby powiększać.
A konkretnie, jaki może mieć wpływ tabletka hormonalna na ciążę nie wiem, ale radziłabym obserwować kotkę i w miarę możności nie wypuszczać z domu. Być może będzie potrzebna szybka pomoc lekarska.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 30, 2012 12:52 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

witam
ja podejrzewam co grozi kotce .....
mialam taka historie z krolica kilkanascie lat temu.
krolica byla za mala na sterylke jeszcze(wg weta) a juz byla plodna, wiec postanowilismy dac jej zastrzyk.tylko ze zanim to uczynilismy to samiec wypuscil ja z klatki ,to byly chwile jak ona z nim byla sama -nawet sie nie spodziewalismy ze samczyk ja zdazyl zaplodnic. no i planowo pojechalismy na zastrzyk-jak z wetem bylo umowione. po jakims czasie wyczulam ze jej sie cos w brzusiu rusza, wet stwierdzil ciaze. szok. w tym wypadku nalezalo zrobic krolini sterylke aborcyjna, poniewaz nie urodzilaby maluszkow. po prostu podanie zastrzyku dziala tak ze zwierze nie ma skurczy, calej akcji porodowej .....,wtedy plody obumieraja wewnatrz ciezarnej i gnija powodujac zapalenie otrzewnej ,zakazenie oraganizmu i czesto smierc.
tak mi to weterynarz wytlumaczyl... wiec jak juz ci radzono w poscie powyzej -szybko z kicia na sterylke. inaczej moze to przyplacic nawet zyciem

rastarudykot

 
Posty: 8
Od: Wto sie 07, 2012 22:58

Post » Nie wrz 30, 2012 13:40 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Jakieś 15 lat temu kotka mojej koleżanki miała podany zastrzyk hormonalny. Jak sie potem okazało zastrzyk był podany za późno, tzn. już po zapłodnieniu przez jakiegoś kocura (koleżanka zabierała kotkę na działkę i tam ją wypuszczała na dwór).
Po jakims czasie z dróg rodnych kotki zaczęła wypływać jakaś śmierdząca ropa.
Okazało sie, że płody obumarły i gniły w brzuszku kotki. Operacyjnie zostały usuniete, a kotkę wysterylizowano.

Moim zdaniem Twoja kotka powinna zostać jak najszybciej wysterylizowana.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 19:49 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

moze tez urodzic okaleczone maluszki, bez nózek - ja mam takiego kociaka.... wysterylizuj jak najszybciej!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Nie wrz 30, 2012 22:04 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Antykoncepcja hormonalna podana ciężarnej kotce może spowodować opóźnienie porodu lub może się w ogóle poród nie rozpocząć. Takie "przedłużenie" ciąży jest bardzo niebezpieczne dla kotki, a kociaki w takiej sytuacji są praktycznie bez szans.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 23, 2012 19:52 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Na szczęście wszystkie z tych czarnych scenariuszy nie sprawdziły sie :3 Kotki urodziły się dziś około trzynastej. Dwa zdrowe kocięta, jeden niestety jest o sporo lżejszy od drugiego. Kotki wrodziły się w mame, taka sama barwa. Czarno-rude prawdopodobie z długą sierścią jak mama. :ok: za maluchy ;3

Wiktoria.x33

 
Posty: 3
Od: Nie wrz 30, 2012 9:27

Post » Wto paź 23, 2012 20:36 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

A co z nimi zrobisz? Zatrzymasz w domu czy wydasz pierwszemu co się zgłosi? Który potem np. nakarmi nimi węża albo wywali jak się znudzi? Kociąt, zwłaszcza takich, za które nie zapłacili dużej gotówki, ludzie zwykle nie szanują. A kocięta mogą mieć jakieś wewnętrzne uszkodzenia, których na pierwszy rzut oka nie widać.
Ja jakoś nie widzę powodu do radości. Powiększyłaś pule kociąt do utopienia, zagryzienia przez psy, skopania na śmierć, rozjechania przez samochody, wywalenia do lasu, żeby tam zeszły z dala od ludzkich oczu, naprawdę jest się z czego cieszyć :roll:.
My tu kochamy koty mądrze - ratujemy te, które już są na świecie, ale jednocześnie ze wszystkich sił staramy się zapobiegać niepotrzebnym narodzinom kotów, by nie powiększać kociego nieszczęścia.

Proszę o przywilej nie przychodzenia na świat
… nie przychodzenia na świat póki nie zapewnisz mi
domu i pana, który się mną zaopiekuje,
i prawa do życia tak długo,
jak długo będę fizycznie zdolny do cieszenia się życiem
… nie przychodzenia na świat póki moje ciało nie będzie cenne,
a człowiek nie przestanie go maltretować, ponieważ jest bezwartościowe i liczne.
(wiersz z wątku "Modlitwa kota" - pasuje tu niestety jak rzadko :( )
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 23, 2012 20:58 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Wiktoria.x33 pisze:Na szczęście wszystkie z tych czarnych scenariuszy nie sprawdziły sie :3 Kotki urodziły się dziś około trzynastej. Dwa zdrowe kocięta, jeden niestety jest o sporo lżejszy od drugiego. Kotki wrodziły się w mame, taka sama barwa. Czarno-rude prawdopodobie z długą sierścią jak mama. :ok: za maluchy ;3

nie wiesz czy nie mają jakiś wad wrodzonych które wyjdą później jak kotki będą starsze albo dorosłe - może coś z sercem albo nerkami albo inne paskudztwo.
dodatkowo nie wiadomo jaka pulę genetyczną kociaki dostały od kocura i co z tego wyniknie w połączeniu z kotką
źle się stało ze kotka nie była wysterylizowana
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 24, 2012 16:47 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

dalia pisze:
Wiktoria.x33 pisze:Na szczęście wszystkie z tych czarnych scenariuszy nie sprawdziły sie :3 Kotki urodziły się dziś około trzynastej. Dwa zdrowe kocięta, jeden niestety jest o sporo lżejszy od drugiego. Kotki wrodziły się w mame, taka sama barwa. Czarno-rude prawdopodobie z długą sierścią jak mama. :ok: za maluchy ;3

nie wiesz czy nie mają jakiś wad wrodzonych które wyjdą później jak kotki będą starsze albo dorosłe - może coś z sercem albo nerkami albo inne paskudztwo.
dodatkowo nie wiadomo jaka pulę genetyczną kociaki dostały od kocura i co z tego wyniknie w połączeniu z kotką
źle się stało ze kotka nie była wysterylizowana


Zamiast się cieszyć ze mną że urodziły się żywe znowu mnie dułujecie :cry: :cry: :cry:

Wiktoria.x33

 
Posty: 3
Od: Nie wrz 30, 2012 9:27

Post » Śro paź 24, 2012 17:14 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Obserwuj kotkę, czy karmi i opiekuje się maluchami, i maluchy - czy ssą
dobrze byłoby, żeby całą trójkę obejrzał weterynarz, choćby po to, żeby upewnić się, że wszystkie kocięta i łożyska się urodziły (jeśli martwy płód bądź łożysko pozostanie w macicy, zacznie się rozkładać)

na tym forum generalnie zajmujemy się zapobieganiem narodzinom kociąt, stąd brak entuzjazmu
dobrze, że Twoje koty otrzymują tabletki antykoncepcyjne, ale ponieważ - jak sama widzisz - nie jest to metoda dająca pewność, może warto rozważyć kastrację?
oczywiście ta konkretna kotka musi przedtem odkarmić maluchy
ale pilnujcie jej, bo połóg u kotów trwa krótko, za parę tygodni może już mieć kolejną rujkę - warto, żeby do czasu kastracji była z młodymi w jakimś zamkniętym pomieszczeniu, gdzie będziecie mogli ją karmić i kontrolować kondycję całej trójki.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Śro paź 24, 2012 17:45 Re: Kotka w ciązy dostała tabletke. czy coś jej grozi ?

Zamiast się cieszyć ze mną że urodziły się żywe znowu mnie dułujecie :cry: :cry: :cry:


Nie przejmuj się. Postaraj się teraz jak najlepiej zadbać o kotkę i maluchy.

Ja przechodziłem przez to miesiąc temu, więc z wieloma sprawami jestem na bieżąco.
Gdybyś potrzebowała pomocy, to śmiało się odzywaj (jestem co prawda dosyć początkujący, ale postarałem się zdobyć jak najwięcej informacji i póki co "moje" kocięta rozwijają się nadzwyczaj dobrze) :)

Masz za mało postów, żeby pisać do mnie na priv, więc w razie czego napisz na: mskokos (małpa) onet.pl

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jodanka, welon, Zeeni i 309 gości