Witam,
moim problemem jest kotek, który oprócz załatwiania potrzeb w kuwecie, załatwia się też poza nią (sika). Kotek jest jeszcze mały - około 11 tygodniowy - 3 tygodnie temu wzięty ze schroniska. Szybko pojął zastosowanie kuwety i nie sądziłam, że będzie z nim taki problem...Potrafi po wizycie w kuwecie zrobić siku na kołdrze, sofie, kafelkach (nie ma stałego ulubionego miejsca). To jego załatwianie nie wygląda mi na znaczenie terenu - z racji wieku choćby, poza tym, moczu jest za dużo jak na znaczenie terenu i robi to w normalnej pozycji, nie pionowej... Odstraszacze nie działają, raczej nie wygląda mi też na takiego, który miałby problemy z pęcherzem... Weterynarz radził wykastrować jak tylko skończy 3 miesiące, ale nie dawał gwarancji na to, że problem się skończy.... Oprócz Zdrapka, mamy też dwuletnią Tusię, która ze zdziwieniem przyjęła pojawienie się nowego osobnika i jak już...to ona powinna mieć powody do zdenerwowania:) Kotek wygląda na okaz zdrowia, po schronisku przytyło mu się, ma dużo energii i raczej jest szczęśliwy... Będę wdzięczna za poradę...może ktoś się spotkał z takim problemem...niby typowym, ale nie do końca...