MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka fip :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 16, 2012 0:27 MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka fip :(

Kotka jest przepiękna,ma kolor baaardzo jasny srebrny.Jest oczywiście dzika :(

Sama weszła do klatki łapki podczas gdy kierowca nawet nie zdążył jej ustawić.Była bardzo głodna, na jedzenie rzuca się :(

nie wiadomo skąd jej przekrzywiona główka.Nie potrafi wskoczyć nawet do śmietnika, z resztą śmietniki i tak są zamykane.

Albo znajdzie się miejsce do wypuszczenia,albo zostanie uśpiona...

Jest w schronisku,potrzebna decyzja.

Mam kiepskie zdj. ,wstawię jutro,jeśli koleżanka zrzuci mi je na komputer.
Ostatnio edytowano Pt gru 21, 2012 23:08 przez justyna8585, łącznie edytowano 4 razy

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie wrz 16, 2012 7:41 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

:?: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie wrz 16, 2012 8:04 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

A może przed decyzją by kotkę zdiagnozować? I spróbować wyleczyć?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 16, 2012 8:11 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Może ona ma zapalenie ucha?
To może być schorzenie proste do wyleczenia, co wet schroniskowy na nią?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie wrz 16, 2012 8:49 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Mogę ją wziąć na TDT (max 2 miesiące) pod warunkiem, że będzie miała testy FIV/FeLV zrobione. Mogę za nie zapłacić - po prostu nie mam chwilowo siły i zdrowia jeździć do weta - i tak zbyt często tam bywam. Jestem przekocona i będę ją musiała izolować w łazience. Ponieważ mam też białaczkowce wolałabym nie brać razem z nią małego, ale jak nie będzie wyjścia, to trudno. Jeśli znajdzie się inny DT, będę szczęśliwa - powodów jak wyżej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie wrz 16, 2012 11:11 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Przed zawiezieniem do schroniska pojechała na lecznice,dostała steryd,weci powiedzieli,że jest szansa,że wyjdzie z tego,ale co to dokładnie jest,to nie wiadomo.Nie zgodziłam się na badania,nie miałabym z czego ich opłacić,a sama mam już dług.

Alienor, ona jest dzika,wiesz?
To byłoby wspaniałe,tylko zastanów sie.

Naprawde jest żal,tyle przeżyła,powinna dostać szanse...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie wrz 16, 2012 11:24 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Dzika w sensie rzuca się na każdego, kto jest o krok od niej? Czy dzika w sensie boi się człowieka, ale nie jest agresywna jak się do niej zbliży? Bo to ogromna różnica.
Zakładam, że jest odpchlona/odrobaczona?
A steryd bo stawiają na...?
Daj więcej informacji, bo bez nich trudno decydować. Jakby była dzika, ale miała sobie poradzić po wypuszczeniu ( a wcześniej sterylka i leczenie) to zawsze może iść na "dzikie pola" - ma tam ptaki, zające, itp. Plus blisko osiedle ze śmietnikami, gdzie dokarmiane są bezdomniaki. Jest droga, ale na tyle mało ruchliwa (i samochody nie kozaczą bo nie mają jak) że powinno dać radę. Jakby co mogę wynieść jej tam budkę i schować, żeby nie rozwalili panowie od piwa. Są psy na spacerach, są pijacy, ale też jest lasek, krzaczory i drzewa gdzie może się schować bez problemu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie wrz 16, 2012 17:04 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

To może byc wszystko.Nawet zęby czy dziąsła do zapalenia ucha. Raczej dobrze by było zdiagnozować.Steryd pewnie tak na wszelki...

Jaki mały?nie znalazłam nic o małym
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie wrz 16, 2012 21:28 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Alienor pisze:Dzika w sensie rzuca się na każdego, kto jest o krok od niej? Czy dzika w sensie boi się człowieka, ale nie jest agresywna jak się do niej zbliży? Bo to ogromna różnica.
Zakładam, że jest odpchlona/odrobaczona?
A steryd bo stawiają na...?
Daj więcej informacji, bo bez nich trudno decydować. Jakby była dzika, ale miała sobie poradzić po wypuszczeniu ( a wcześniej sterylka i leczenie) to zawsze może iść na "dzikie pola" - ma tam ptaki, zające, itp. Plus blisko osiedle ze śmietnikami, gdzie dokarmiane są bezdomniaki. Jest droga, ale na tyle mało ruchliwa (i samochody nie kozaczą bo nie mają jak) że powinno dać radę. Jakby co mogę wynieść jej tam budkę i schować, żeby nie rozwalili panowie od piwa. Są psy na spacerach, są pijacy, ale też jest lasek, krzaczory i drzewa gdzie może się schować bez problemu.



Jest przerażona,ucieka od człowieka,najchętniej schowałaby się w dziurze.Nie wiem co by było, gdyby na siłę ją wziąć na ręce.
W schronisku podobno została odpchlona i odrobaczona.

Steryd tak po prostu...
Ona tak jakby włóczy głowe,obraca sie dookoła własnej osi.

Na dzień dzisiejszy nie nadaje sie do wypuszczenia,a już na pewno nie tam,gdzie była...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie wrz 16, 2012 21:30 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

ASK@ pisze:To może byc wszystko.Nawet zęby czy dziąsła do zapalenia ucha. Raczej dobrze by było zdiagnozować.Steryd pewnie tak na wszelki...

Jaki mały?nie znalazłam nic o małym



Nie ma szans na zdiagnozowanie w schronie.

Matka tak przypadkiem wyszła...Liwia_ przyjechała zawieźć czarnego kota,usłyszałyśmy miauczenie małego kotka, po wyjęciu jedzenia matka przyleciała.Prawdopodobnie są 2 małe koty, z tym że dzisiaj nie słyszałam miauczenia.Nie wiem czy jeszcze żyje.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie wrz 16, 2012 22:39 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Gdyby udało się ją wziąć i podleczyć, po czym wypuścić w bezpieczniejsze miejsce, byłoby wspaniale... Ale nie wiem, na ile to będzie możliwe - tej chwili wygląda strasznie biednie, trzepie tą główką, przekrzywia ją, to kot, który nie wskoczy nigdzie...
Bardzo się martwię o malucha, oby żył :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon wrz 17, 2012 5:51 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Dziewczyny-miałam taka kotkę -w wieku 4 mies. doznała urazu główki(dobrzy ludzie :evil: :evil: :evil: )-ktoś ją kopnął!
Do końca zycia miała nawyk chodzenia w koło-zawsze w jedną stronę,straciła słuch, ale poza tym funkcjonowała prawie normalnie, piszę "prawie" , bo też nie umiała wskoczyc wyżej niż na kanapę, krzesło, ale to i tak był postęp-poczatkowo nawet tego nie dawała rady zrobić.Być może gdyby od poczatku była leczona, efekty byłyby lepsze-niestety weci(wówczas jedyni w naszym mieście) chcieli ją uspić, nie dając maluchowi żadnych szans-Tata się uparł i nie pozwolił, potem z firmy Taty ja ja zabrałam i dożyła ponad 13 lat-odeszła w styczniu tego roku na raka-tez dzięki w/w wetom, którzy nawet nie wspomnieli o możliwości sterylki i szpikowali kotkę 8 lat hormonami.Dopiero gdy w naszym mieście pojawiła się moja obecna wetka-kicia została wysterylizowana, ale jednak juz było za późno-pojawiły sie guzki na listwie mlecznej-od pierwszej operacji przeżyła jeszcze prawie dwa lata.
Przepraszam za częściowy OT.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 17, 2012 6:46 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Czyli proszę otwartym tekstem -
spytaj tamtych wetów jakie mają przypuszczenia w kwestii tej główki i chodzenia w koło?
Ile jest czasu na zabranie jej?
Czy w razie W przyjeżdża z nią kociak lub 2 czy nie?

Kotka w takim stanie jak mówisz raczej nie nadaje się do wypuszczenia. Jak to efekt urazu mechanicznego może się polepszyć, ale super nie będzie i raczej trzeba by szukać jej domu. Jeśli jest to efekt choroby (zapalenie ucha, polip, świerzbowiec uszny etc.) to jest duża szansa na cofnięcie się zmian i po wyleczeniu i sterylce może brykać na "dzikie pola".

Ryży Kyo ( pewnie jeszcze go pamiętasz :wink: ) ma się świetnie, hołubiony przez panie karmicielki. Jak wczoraj poszłam do nich z dobrą wieścią, że będzie sucha karma z UM dla zarejestrowanych karmicielek, to się rozwalał na kolanach jednej z nich. Oczywiście jak wyciągnęłam rękę w jego kierunku to popatrzył jak na głupią i zmigrował za panią, żebym przypadkiem nie dotknęła :roll: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon wrz 17, 2012 14:12 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Właśnie doznałam szoku.Okazało się,że kotka,to kocurek i wcale nie dziki,tylko oswojony.I w dodatku mix Brytyjczyka.Takich informacji dowiedziałam sie właśnie.

Podobno główka nie jest juz tak mocno skręcona,steryd coś tam podziałał.Potrzebna jednak diagnoza,a w schronie to nie jest możliwe.On byłz apisany jako dziki kot, trzeba go zabrać ze schroniska jak najszybciej.

Alienor co Ty na to?

Byłyśmy pewne z Liwią_,że to kotka ze wzgl. na stosunek do małego i wielki brzuch.Brzuch był wielki,bo był potwornie zarobaczony

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon wrz 17, 2012 14:23 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

no proszę, jakie cuda.
Tylko jak ma zaklepane,ze "dziki" to trudno potem odkręcić taką etykietę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Zeeni i 453 gości