Garfield

» Sob lut 16, 2013 20:11 Re: Garfield

Monika53 ten kot nie jest moim Garfieldem ;-)

To Żwirek kot , którego wyaadoptowaliśmy ze ŚTOZ-em. Tydzień temu kot wyszedł przed dom i nie wrócił. Właściciele dają nagrodę i rozwieszają ogłoszenia.

Jeśli chodzi o spanie to podstawa to jasiek (w miarę twardy i taki , który można uprać) obszyty ładnym materiałem , boki zrobione są z grubego szalika , który zwinęłam w rulon i też obszyłam materiałem. Po uformowaniu go przyszyłam do górnej powierzchnia jaska w taki sposób aby był stabilny i to tyle. Spanie piorę normalnie w pralce ;-)

» Sob lut 16, 2013 20:48 Re: Garfield

Tak wiem ,że nie jest to Gerfild ,ale tez cudne ,rude kocię ....szkoda , że wychodził z domu !!~!!
Dzieki dobrze wiedzieć , cos pokombinuję !!!!! z tym posłaniem :kotek:

» Sob lut 16, 2013 20:58 Re: Garfield

Monika53 pisze:Tak wiem ,że nie jest to Gerfild ,ale tez cudne ,rude kocię ....szkoda , że wychodził z domu !!~!!
Dzieki dobrze wiedzieć , cos pokombinuję !!!!! z tym posłaniem

No on mieszkał w domu z ogrodem i zawsze trzymał się blisko i wychodził tylko na kilka minut ale tym razem było inaczej.
A z tym spaniem to prosta rzecz jak coś uszyjesz to pochwal się . Aha ja to szyłam ręcznie , igłą ;-)