Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 05, 2012 17:14 Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Wczoraj wieczorem przechodząc obok kiosku przy ruchliwej ulicy zobaczyłam małego koteczka, który dobijał się do ściany kiosku... Dzisiaj poszłam zobaczyć go i się czegoś o nim dowiedzieć. Pan z kiosku powiedział, że kotek już trochę tam przebywa, jest karmiony przez kogoś. Pan próbował go złapać niestety bez skutku. Przed chwilą poszłam jeszcze raz w to miejsce, zabrałam kocią karmę.
Mały jak mnie zobaczył schował się pod budkę, która stoi za kioskiem - zaczęłam go wołać, wzięłam trochę karmy na rękę. Miauczał...
Położyłam trochę karmy przy wyjściu spod budy, wystawił łepek i zjadł trochę. Niestety nie udało mi się go złapać :(
Zrobiłam mu dwa zdjęcia:
Obrazek Obrazek

Widać, że jednak lubi ludzi, choć troszkę dzikusek z niego. Moim zdaniem ma szansę na adopcję. Jak mam go złapać? Chciałabym go przenieść w bezpieczne miejsce, dać go na mój ogródek, mam budkę wiklinową, wystawię ją na dwór jako schronienie dla niego.
Mój dom od miejsca, w którym kotek bytuje, jest jakieś... 300-400m. Jeśli uda mi się złapać i przenieść kota, to czy będzie próbował wrócić? A może ktoś mógłby mu zaoferować przechowanie? Ja niestety nie mogę go zabrać do domu.
Proszę o rady...
Obrazek Obrazek
Adoptuj króliczka! :) http://adopcje.kroliki.net/

marciula

 
Posty: 224
Od: Pt gru 30, 2011 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 05, 2012 17:51 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Musisz pożyczyć klatkę łapkę by go złapać.Ale jak go wypuścisz od razu an ogródek to może uciec. Z reguły koty przetrzymuje sie na terenie jakis czas by przywykły zanim wypuści.
Możesz go dokarmiać i dopajać systematycznie.Wzmocni się, nabierze sił i przyzwyczai do ciebie. łatwiej wtedy opanować jego strach i zgarnąć do kontenerka np. Chodzi sie z tym kontenerkiem codziennie by kot przywykł.Ja daję i jedzenie w nim pozwalając swobodnie wchodzić i wychodzić.Potem zgarniam. Młode koty szybko sie oswajają. Dlaczego nie możesz go zabrać i przetrzymać do czasu znalezienia domu? Tak by było najłatwiej.Taki maluszek szybko może zginąć, zachorować,wpaść pod auto...Jest dużo niebezpieczeństw. Teraz o tymczas trudno bp zapchane domy są.Zrób mu ogłoszenia w necie,może ktoś zechce sie zaopiekować.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro wrz 05, 2012 17:59 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Chciałam zrobić mu zdjęcia do ogłoszeń, ale nie udało mi się go złapać... Nie mogę go do domu zabrać, bo mąż ma uczulenie na koty.
Lepiej go dokarmiać tam gdzie przebywa i zrobić zdjęcia do ogłoszeń? Postaram się go złapać do zdjęć. Z tym kontenerkiem to dobry sposób, spróbuje. Dziękuję.
Obrazek Obrazek
Adoptuj króliczka! :) http://adopcje.kroliki.net/

marciula

 
Posty: 224
Od: Pt gru 30, 2011 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 05, 2012 18:02 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Nie łap go do fot.Wystraszy się.Możesz puścić z takimi jakie masz.

Ale co zrobisz jak go złapiesz w kontenerek jak nie masz możliwości go przetrzymać?Wypuścisz go na obcym terenie to zginie szybciej.Nie masz balkonu gdzie ew klatke można by było ustawić?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro wrz 05, 2012 19:55 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

może klatka kennelowa choćby w garażu czy jakimś pomieszczeniu gospodarczym? chociaż to właściwie też takie rozwiązanie, które nie pozwoli mu się oswoić...

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Czw wrz 06, 2012 6:48 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

jutro wyjeżdżam i mnie nie będzie - więc nie mam za bardzo jak pomóc
ale może by pozyczyć klatkę łapkę od kogoś i przetrzymać w jakimś pomieszczeniu?
kto może zaoferować małemu DT ?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 06, 2012 9:40 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Pożycz klatkę ze schroniska (ul. Ślazowa 2), oswajaj dając codziennie o tej samej porze jeść i złap. Mały szybko się oswoi. Nie musisz go trzymać w samym domu, ale w komórce, pomieszczeniu obok domu - byle w klateczce.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 06, 2012 21:31 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

mogę tylko pożyczyć klatkę łapkę

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon wrz 17, 2012 20:10 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

Są jakieś wieści o kotku?
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Wto wrz 18, 2012 15:13 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

??
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2012 7:12 Re: Wrocław - mały, samotny czarnuszek - proszę o pomoc...

:?: :?: :?:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Szymkowa i 287 gości