» Nie wrz 02, 2012 15:09
Re: Przechowywanie karmy
Ja bym rok nie przetrzymywała karmy. Najdłużej miałam do 4-5 miesięcy (to było 10kg przy trzech kotach, karmione suchym raz dziennie, bo raz mokrym), przetrzymywałam szczelnie zamknięte, napełniane tylko raz na jakiś czas mniejsze pudełka. Koty zjadły do końca karmę, częścią obdzieliłam kota koleżanki, ale uważam, że to długo i teraz kupuję małe paczki, promocyjne wychodzą też tanio.
Czytałam, że od rozpoczęcia suchej karmy, powinno się ją zużyć przez miesiąc. Ale nawet jeśli to przesada, to jednak przesadą jest też rok czasu. Wiem, że nie wszyscy się ze mną zgodzą, ale takie jest moje zdanie.
Wiele produktów spożywczych suchych ludzkich, takich, na których jest napisane, żeby spożyć w jakimś okresie od otwarcia, jeśli się raz otworzy i będzie to to leżało, szczelnie nawet zamknięte, przez rok, to po jakimś czasie niekoniecznie będzie smaczne. Przejdzie wilgocią, straci, albo zmieni zapach. Zmian, jakie zachodzą w kociej karmie, człowiek nie jest w stanie ocenić, ponieważ jej nie spożywa. Ale koty czują różnicę. Poza tym pozostają jeszcze wartości odżywcze, nie wiadomo na ile taka karma jest wartościowa po dłuższym leżakowaniu.
Lepiej poszukać kogoś, kto kupi na spółkę, na pewno ktoś się znajdzie. Ewentualnie, jeśli Twój kot jada karmę bytową, to też są w sklepach zoo. dwupaki, z czego jeden jest gratis, np. płacisz za 400 gram, a masz za tą cene 800g.
Ostatnio edytowano Nie wrz 02, 2012 16:56 przez
andua, łącznie edytowano 1 raz