zeby nie było...niedziela nie moze bys spokojnym dniem......wrrrrrrr....... po kolei ....najpierw os o malych karta od weta na poczatek pozniej foto
duzo jejst tych jaj dzwonilam do weta bo niepotrafie tego wyczesac wiec wykapie maluchy a jutro bedziemy ew jeszcze raz pryskac ....moge
tez w sumie do jutra poczekac z ta kapiela i zobaczymy co powie wet jak je zobacze
Oto piegowata pieknosc PIPI
nastepny jest Smołek:P
i ostatni robaczek to paluszek<z racji czarnego palca>:)
a teraz najlepsze dzis ok dwie h wraz z moja siosta łapałyśmy biedna zagubiona papuzke<ludzie wiecej wyobrazni!!!> papuga zlapalam sie na koci podbierak
wiec tez i papuga LUDWIG szuka domku<Ludwig z racji zlapania na OS.Armii Ludowej>;)