Co to? Co to!? KOTY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 27, 2012 16:57 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:O super :)
Obawiam się ciężkich piłeczek, szczególnie po wypadku Maksa, jak to ganiając za kauczukową, odbiła mu sie od ściany, walnęła i stracił jedynkę..

Nie nie ona naprawde jest lekka:) poza tym podobaja mi sie kolorki ^^

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 18:00 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Sprawdzimy :)

Ja już chcę ciachać Alberta, ja mam dość, a co dopiero biedny Maks, gwałcony i molestowany, kiedy tylko mały jajcarz ma na to ochotę?
Odwala mu potężnie..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 19:29 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Witam się z dwoma przystojniakami i ich Dużą. :1luvu: Śliczne są Twoje kocurki, wyglądem pasują do siebie jak ulał, ale przyznam, że to pingwinkowy Albert skradł sobie moje serce. :wink:

Wyga pisze:Obawiam się ciężkich piłeczek, szczególnie po wypadku Maksa, jak to ganiając za kauczukową, odbiła mu sie od ściany, walnęła i stracił jedynkę..

Trochę mnie przyznam wystraszyłaś, bo właśnie ulubione piłeczki Malagi (obok małych kulek z filcu) to te takie kauczkowe:
Obrazek
Po rzucie odbijają się w różne strony i dlatego je uwielbia, bo w dzikim pędzie robi fikołki, łapie je w locie, skacze po meblach i nurkuje pod nimi, żeby je dorwać - słowem, szaleństwo. :wink: Bawi się nimi od małego i nigdy mu się nic nie stało, szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam, że taka piłeczka jest w stanie wybić zęba, bo fakt faktem jest ciężka. 8O

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pon sie 27, 2012 19:37 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Takie też mają i całe szczęście nic się nie dzieje.
Maksior oberwał z takiej:
http://allegro.pl/trixie-pilka-skaczaca ... 97794.html
Babcia już wiem co by nie kupować takich ;)

Albert pozdrawia :1luvu:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 19:39 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Ach, no to taka faktycznie wygląda (przynajmniej na zdjęciu) na dużą. Ja ogółem mam zasadę, że kupuję tylko piłeczki/myszki takiej wielkości, żeby Malaga mógł je nosić w pysku, bo uwielbia wszelkie zabawki aportować. :) Kulanie po podłodze już go tak nie absorbuje i szybko się tym nudzi.

Wymiziaj obu przystojniaków ode mnie. :1luvu:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pon sie 27, 2012 20:52 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wymiziam ;)
Chodź uważam, że dziś wybitnie nie zasługują. Leją się na potęgę. Nie ma mowy aby któryś spasował. Albert prowokuje, Maks daje się wciągnąć i w efekcie traci sierść na czole :roll:
Najeżone, napuszone, nabuzowane - takie są dziś koty me.
Kastracjo! gdzież ty, ach gdzież!

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 20:59 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Chyba biomet kiepski - ja dziś wyszłam na 2 godziny wieczorem a po mieszkaniu jakby trąba powietrzna przeszła :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon sie 27, 2012 21:06 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:Takie też mają i całe szczęście nic się nie dzieje.
Maksior oberwał z takiej:
http://allegro.pl/trixie-pilka-skaczaca ... 97794.html
Babcia już wiem co by nie kupować takich ;)

Albert pozdrawia :1luvu:

Taką to i szybę by wybił, a co dopiero koci ząb :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 27, 2012 21:08 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Alix, ja mam nadzieję, że to nie potrwa długo, bo jeśli tak to ja zmuszę wetke aby mu jaja wycięła. :twisted:

OKI, no teraz to wiem... Maks też :lol:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 21:10 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Kauczukowe piłeczki pamiętam z dzieciństwa - pod żadnym pozorem nie kupiłabym takiej do mieszkania :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 27, 2012 21:11 Re: Co to? Co to!? KOTY!

:evil: Ty możesz na jaja zwalać a co ja mam mojemu stadu wyciąć?! Migdałki?!

A szukają guza synchronicznie :evil:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon sie 27, 2012 21:12 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Zwiększyć dawkę kocimiętki :twisted:


OKI, ojjj szybko się przekonałam o tym...

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 28, 2012 5:01 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Kocimiętka pomogła 8) ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sie 28, 2012 5:06 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Na chwilkę. Muszę sprawdzić czy tego się nie da dożylnie podawać..
W nocy wojny o łóżko ciąg nastąpił dalszy. Albert postanowił panować nad nim niepodzielnie, Maks się nie poddawał. Co była chwila spokoju i zasnęliśmy (ja, TZ i Albert) to czarny lądował z rabanem na pingwinie.
Brzmiało to tak:
Mraaaauuuuwrrrwwwaaarrrrrruuuu!- łomot - kotłowanie - twarde lądowanie bryły składającej się z obojga na ziemi - powrót frontu na łózko i nas.
Spałam 2 godziny 8)
TZ za to spał jak niedźwiedź. Szczęściarz...

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 28, 2012 10:11 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Obrazek
Dzień dobry :)

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 3 x, kasiek1510 i 503 gości