Co to? Co to!? KOTY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2012 12:42 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Ojj to sie trzymaj ...wszystko bedzie dobrze trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 09, 2012 13:48 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Trzymam kciukasy :ok: :ok: :ok:
Nic się nie martw :ok: :ok: :ok: :ok: będzie dobrze :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto paź 09, 2012 17:04 Re: Co to? Co to!? KOTY!

I ode mnie masz mocno zaciśnięte kciuki :ok: Zdrowia dla Was!
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro paź 10, 2012 7:13 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Też trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Musisz się teraz bardzo oszczędzać.
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 10, 2012 11:39 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Natalko , prosimy o jakieś króciutkie info, jak możesz.
Buziaczki i czekamy na Ciebie.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 10, 2012 12:15 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Pobyt w szpitalu to nic przyjemnego, dlatego życzę duużo zdrówka i szybkiego powrotu do własnego domu i kociastych. :ok: :ok: :ok: Trzymaj się tam cieplutko, ściskam. Obrazek

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw paź 11, 2012 20:00 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Jak tam się czujesz?? Napisz coś do nas, jak masz dostęp do internetu.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Kciukasy trzymam za Was.
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 12, 2012 12:13 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Natalio, martwimy się.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 13, 2012 21:55 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Obrazek
Witamy w sobotni wieczór ^^
Pisz co u Was...martwimy się...

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 14, 2012 9:24 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Szpital mnie wykańcza, nie dość, że wgryzam się w ściany z nudów, to jeszcze pigułki mają obiekcje co do używania laptopów.
Dzisiaj się dopiero udało jedną ugłaskać - czekoladą. Dobrze, że TZ ma urok osobisty i potrafi z niego korzystać ;)

Czujemy się już lepiej, zdecydowanie mniej mnie wszystko boli. Najgorsze już było ale chcą mnie tu jeszcze trzymać - chyba wolą mieć pewność, że wyleżę kryzys do końca..
Oczywiście mam się nie forsować, nie przemęczać, nie denerwować.. Łatwo powiedzieć.
Przedwczoraj była u mnie teściowa i prawe na mnie nakrzyczała, kiedy powiedziałam jej, że nie mamy zamiaru z nimi zamieszkać.. :| Dlaczego Ona nie może zrozumieć, że my nie mamy ochoty aby powodu, słuchać się jak nastolatki i że nie ma wpływu na nasze życie i decyzje? Dlaczego reaguje w ten sposób? To było okropne..
I bądź tu człowieku spokojny.

Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie. To sprawia, że gdzieś w środku, robi mi się ciepło..
Bardzo żałuję, że nie mam dostępu do internetu częściej.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 14, 2012 10:03 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Leż i odpoczywaj. Sprawę mieszkania/ niemieszkania z teściową pozostaw TŻtowi niech on to załatwi, bo przecież Ty NIE MOŻESZ się denerwować :D :D

Na szpitalną nudę polecam dobrą książkę i dużo snu :D :D oraz rozmowy z innymi ciężarnymi na oddziale.

BTW. dziwi mnie to, że położne mają obiekcje co do korzystania z laptopa... no ale co szpital to obyczaj... niestety.

Jeszcze raz przesyłam pozytywne myśli i dużo uścisków oraz kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 14, 2012 10:11 Re: Co to? Co to!? KOTY!

o, jak dobrze, ze się odezwałaś i czujesz się lepiej tylko szkoda, ze dostęp do neta taki ograniczony. teściowej nie komentuje, uwielbiam ludzi, ktorzy myślą, że wiedzą najlepiej :roll:
piguły nie kojarzą mi się zbyt dobrze :p kiedy mój kolega leżał w szpitalu pare miesięcy z roztrzaskaną nogą, a był po prostu pacjentem bez zadnych znajomości to były strasznie oschłe, ale jak leżał już mój ojciec, gdzie w tym szpitalu pracuje moja rodzina to skakały wokół i ćwierkały niemal :roll:

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2012 10:19 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga :1luvu: , uff, bo Anakonda ze zmartwienia już dwa pingwiny zeżarła :ok:
Leż spokojnie i wyleż kryzys do końca, wszystko inne się ułoży, zobaczysz :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie paź 14, 2012 15:53 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Teściową nie przejmuj się :ok: Teraz najważniejsza jesteś Ty i maleństwo :1luvu:
Wypoczywaj :1luvu:
Brak stresu ehhh łatwo powiedzieć, ciężej zrobić :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie paź 14, 2012 16:50 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:Szpital mnie wykańcza, nie dość, że wgryzam się w ściany z nudów, to jeszcze pigułki mają obiekcje co do używania laptopów.
Dzisiaj się dopiero udało jedną ugłaskać - czekoladą. Dobrze, że TZ ma urok osobisty i potrafi z niego korzystać ;)

Czujemy się już lepiej, zdecydowanie mniej mnie wszystko boli. Najgorsze już było ale chcą mnie tu jeszcze trzymać - chyba wolą mieć pewność, że wyleżę kryzys do końca..
Oczywiście mam się nie forsować, nie przemęczać, nie denerwować.. Łatwo powiedzieć.
Przedwczoraj była u mnie teściowa i prawe na mnie nakrzyczała, kiedy powiedziałam jej, że nie mamy zamiaru z nimi zamieszkać.. :| Dlaczego Ona nie może zrozumieć, że my nie mamy ochoty aby powodu, słuchać się jak nastolatki i że nie ma wpływu na nasze życie i decyzje? Dlaczego reaguje w ten sposób? To było okropne..
I bądź tu człowieku spokojny.

Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie. To sprawia, że gdzieś w środku, robi mi się ciepło..
Bardzo żałuję, że nie mam dostępu do internetu częściej.

My też żałujemy bardzo.. :roll:
Teściowa piękna, jeszcze śmie Cię denerwować w tej sytuacji. :? Głęboki oddech i nie wdawać się w dyskusje. Mocno trzymamy kciuki, szybciutko wracaj do domku!! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 520 gości