Co to? Co to!? KOTY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 26, 2012 18:50 Co to? Co to!? KOTY!

Się przymierzałam do wąta i się wreszcie przymierzyłam ;)
Koty są dwa, bracia. Maks i Albert. Niby bracia a różnią się znacznie.
Maksiora pełno wszędzie, ruchliwy, chętny do zabawy, jednocześnie coraz większy z niego dziamdziak. Klusek taki do pieszczenia, można go miętolić i miętolić :D Jego miłością są piłeczki z dzwonkiem. Ma kilka, kilka zniszczył w amoku zabawy, a kilka zgubił. Jeśli ktoś je widział to będziemy wdzięczni za zwrot ;) Okaz zdrowia z niego, kastrację przeszedł wzorowo, a dzięki niej z dnia na dzień staje się jeszcze większym pieszczochem i kotem co to przy nodze chodzić lubi. Wszędzie by za mną poszedł...
Maksymilian i jedna z jego miłości życia:
Obrazek

Albert za to jest nieco mniej ufny, szczególnie jeśli chodzi o obcych. Łatwiej się płoszy, a wtedy szuka dobrego miejsca do czujnej obserwacji nieznajomych obiektów. Tryb życia prowadzi tak: leżenie-jedzonko-spanie-wylegiwanie-miałczenie-mruczenie-marudzenie-i-weź-rzuć-wszystko-i-igłaskaj. Choruje nam chłopina na SUK. Kryzys, mamy nadzieję, za nami. Leki zakończone, na dniach badania, dobranie diety i ciachamy. Albert jest kotem, który pozwala sobie zrobić wszystko, podawanie tabletek, zastrzyków, czy kroplówki, kiedy było to konieczne, nie przysparzało problemów. Bardzo mądry z niego kot :)
Albert w ulubionej pozycji:
Obrazek

A tu bracia razem:
Obrazek


Jeśli wszystko dobrze pójdzie to do końca września, po ciachaniu Alberta powinna zjawić się u nas Marmura :)
Ostatnio edytowano Nie wrz 23, 2012 11:01 przez Wyga, łącznie edytowano 7 razy

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 26, 2012 18:55 Re: Co to? Co to!? KOTY!

8O Czarny i Pingwin - Marmura poczuje się jak w domu 8)

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sie 26, 2012 18:56 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Marmura vel Seksmisja :mrgreen: :D :wink:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sie 26, 2012 18:58 Re: Co to? Co to!? KOTY!

kotx2 pisze:Marmura vel Seksmisja :mrgreen: :D :wink:


:mrgreen:
O tak, imiona mają właśnie Seksmisyjne. Nawet charakternie do nich pasują 8)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 26, 2012 19:13 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Czy po tygodniowej kuracji dentiseptem, kotu nadal może smrodzić z paszczy? Maks dostawał na dziąsła, kolor jest cacy mimo to smrodek się nadal unosi, mniejszy ale jednak.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 26, 2012 19:14 Re: Co to? Co to!? KOTY!

A kamienia jako takiego nie ma? bo Dentisept to chyba bardziej na dziąsła?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sie 26, 2012 19:17 Re: Co to? Co to!? KOTY!

No właśnie Maks nie ma kamienia, na dziąsła dostał.
Albert dostwał też na kamień, a właściwie jego początki i ładnie sobie specyfik z tym poradził..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 26, 2012 19:37 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Fajne kociaste :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 27, 2012 14:42 Re: Co to? Co to!? KOTY!

O 3 w nocy miałam budzenie.. Oboje się uparli, zaczęli biegać po łóżku - czyli po nas, miauczeć, mruczeć, pacać po oczach i biegać do szafki z karmą. Pierwszy raz coś takiego się trafiło. Półprzytomna o mało karm nie pomyliłam, wcinali jakby nigdy wcześniej nie jedli, po czym walnęli się do łóżka, czego też wcześniej nie było często. Pospali do 5 i...zaczęli się na zmianę z tegoż łóżka wyganiać.
Zaczął Albert, którego terytorializm trzyma tak samo jak trzymają się go jaja, ale Maks nie miał zamiaru się poddawać , więc była wojna, na wyganianie przeciwnika, na wszelkie możliwe sposoby. Tak do 8.
Wychodzimy do pracy - wojna o łóżko nadal trwa, wracamy - leżą, jeden na jednym końcu, drugi na drugim.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:34 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:Maksymilian i jedna z jego miłości życia:
Obrazek

To myszka?Bo my mamy myszke z takim wzorkiem tylko niebieska^^ i to jest ukochana mysza Złosia ,na dodatek to jego pierwsza zabawka ,kupiona jak jechalismy po niego żeby go zabrać do domu.

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:37 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Piłeczka z dzwoneczkiem ;)
Myszka się średnio sprawdziła. Została popacana troszkę łapkami i zostawiona sama sobie..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:39 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:Piłeczka z dzwoneczkiem ;)
Myszka się średnio sprawdziła. Została popacana troszkę łapkami i zostawiona sama sobie..

Oj tak piłeczki tez są super , moj Złoś miał jedna taka ulubioną ale niezdarna pancia przytrzasnęła kanapa i pileczka pekła , na szczescie w sklepie udalo sie zakupic taka sama^^ O taka http://www.flickr.com/photos/lilusia/78 ... /lightbox/

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:43 Re: Co to? Co to!? KOTY!

A ja się do nich nie mogłam przekonać. Jakieś takie ciężkie mi się wydają, ale skoro polecasz, to się skuszę ;)
U nas jest pełno takich jak na zdjęciu Maksa i takich (w różnych kolorach):
http://allegro.pl/tx-4521-pilki-grajace ... 11925.html

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:48 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Wyga pisze:A ja się do nich nie mogłam przekonać. Jakieś takie ciężkie mi się wydają, ale skoro polecasz, to się skuszę ;)
U nas jest pełno takich jak na zdjęciu Maksa i takich (w różnych kolorach):
http://allegro.pl/tx-4521-pilki-grajace ... 11925.html

Wiesz ona ciezka nie jest , jest zrobiona jakby z takich kuleczek gumowo plastikowych , w środku dzwoneczek - coś takiego http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... m.584.html
I Złoś bardzo lubi ja ganiać , fajne jest też to ze może ją nosić w pyszczku i przenosic z miejsca na miejsce.

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 27, 2012 16:53 Re: Co to? Co to!? KOTY!

O super :)
Obawiam się ciężkich piłeczek, szczególnie po wypadku Maksa, jak to ganiając za kauczukową, odbiła mu sie od ściany, walnęła i stracił jedynkę..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka, Wojtek i 179 gości