POMÓŻCIE SZUKAĆ DLA NAS DOMÓW. PROSIMY.
Nie jesteśmy w typie rasy, mamy bure futerka ...... ale kochamy i cierpimy tak samo jak te ładne i przez wszystkich podziwiane.
Pomóżcie. Prosimy. Tak długo już czekamy. Co z nami będzie?
Prada - 9 miesięczna córeczka Bafi. Również spokojna i bardzo zrównoważona. Bardzo źle psychicznie zniosła sterylkę. Potrzebuje cierpliwego, mądrego domu bez hałasów i pędu. Zdrowa, czyściutka. Zaszczepiona kicia. Miała iść do domu jako towarzyszka dla strasznie rasowego brytyjczyka i ..... brytek się rozchorował a dom zrezygnował (pozytywna pa - dzięki bardzo Blue, zawsze mogę liczyć na Twoją pomoc



Teraz chłopcy.
Dyzio i Zyzio po 9 misięcy. W zasadzie tylko my ich odróżniamy. Wizualnie są jak klony. Różnią się zachowaniem. I to bardzo się różnią.
Dyzio - ciekawski, miziasty, nienachalny, słodki i mówiący .... kochaj mnie, kochaj, głaszcz i przytulaj. Czyściutki i zdrowiutki.
Zyzio i jego kołderka to już legenda ... prawie. Zyzio jest również miziasty ale to człowiek ma do niego podejść, on pozwoli ale nie za długo. Jest inteligentny i bardzo spokojny. Lubi .... kocha swoja kołderkę i zakopywać się w niej. Śpioszek z niego, lubi dobre jedzonko ale nie jest łakomy. Obydwaj bracia to koty dla konesera, kogoś kto będzie potrafił docenić ich zalety. Pomimo młodego wieku (to jeszcze kocie dzieci) kocurki są bardzo poważne i zrównoważone. Uważne i spokojne. Czyściutkie i zdrowe.




Ten kropkowany grzbiecik to mój, tzn Zyzia

Rozliczenie pieniążków od anonimowych darczyńców - łączna kwota to 600zł.
Na dzień 14 marca 2013rok buraski i Ichigo otrzymały wsparcie (wpisuje zgodnie z datami wpływu na konto, zachowuję wolę darczyńców i wstawiam anonimowo, nie wykazuję bazarku - tamte wpływy i rozliczenie wykażemy z Kotkubinat na tamtym wątku):
30.01.2013r. Anonimowy Darczyńca 80zł
01.02.2013r. Anonimowy Darczyńca 50zł
06.02.2013r. Anonimowy Darczyńca 200zł
13.02.2013r. Anonimowy Darczyńca 60zł
13.02.2013r. Anonimowy Darczyńca 50zł
14.02.2013r. Anonimowy Darczyńca 160zł
Bardzo Dziękujemy Darczyńcom - dzięki nim Ichigo żyje.
Za te pieniążki zakupiłam i zbadałam:
karma dla Ichigo - wetka powiedziała, że to ma jeść.

to zamówienie\faktura z krak...t na karmę dla szarańczy gangsterskiej

a to paragon za karmę j.w.

paragony za leki dla Ichigo

tutaj będzie paragon\faktura za badania w lab-wet -czekam aż dowiozą- (morfologia, biochemia+ kał na trypsynę) 80+15= 95zł na teraz mam badania (po profilu badań - rozszerzony, telefonicznie można łatwo potwierdzić cenę usługi). Samochód, paliwo i czas [grubo ponad 100km w jedną stronę] zasponsorował Misiek



Do tego momentu wydałam 490zł - zostało 110zł.
a to muszę odkupić bo stracę którąś część ciała- ale pogoda jest przeciwko mnie



zbadałam mocz kciastego - i to nie jest fajne. Muszę jak najszybciej powtórzyć badania

dostalismy od mamy koleżanki -do użytku osobistego Ichigo- glukometr i mama koleżanki podzieliła się swoimi paskami do niego - dziękujemy ślicznie, one są strasznie drogie

oprócz tego co wymieniłam, koszty to kujki u weta - było tego trochę, ale to jakoś już ogarnęłam

kupiłam 4 testy kasetowe na fiv i felv - odliczam cenę 1 testu, który zrobiłam Ichigo, a który oddałam bo pożyczałam

Ze 110zł odejmuję 27zł na test dla Ichigo. Ku radości był negatywny.
Pozostało 83zł
kupiłam żwir dla gangu

to jest za karmę dla Ichigo rc gastro intenst. - jadł to z zalecenia weta przez 2 tygodnie +leki osłonowe cały czas+ kujki 2razy

badane siuski Ichgo - bo białako i cukier, w tym czasie był też leczony pęcherz: tabletki przez tydzień, wczesniej 3 dni zastrzyki

Pozostało 0,0zł.
---------------------------------------------------------------------------------
W dniu 20.03.2013 roku Anonimowy Darczyńca przelał na Gang i Ichigo 40zł. Dziękujemy Bardzo
Chciałam zamieścić rozliczenie, ale bateria w aparacie padła - naładuję, wstawię.
Z wątku: Pilnie potrzebuję.... przenoszę pozostałe z wydatków i zakupów 1zł od Domku dziewczynek. Dziękujemy
Aktualnie jest 41zł
z pieniążków kupiłam witaminki dla chłopczyka i dziewczynki i zapłaciłam leki na brzucho Ichigo.

----------------------------------------------------------------------------------
zostało 1zł
08.04.2013r. Anonimowy Darczyńca ofiarował na futra 100zł Dziekujemy Bardzo

20.05.2013r. A.B. dał na futra 20zł Dziękujemy Bardzo

04.06.2013r. Anonimowy Darczyńca przekazał na gang 50zł Dziękujemy Bardzo

04.06.2013r. Anonimowy Darczyńca przekazał na koty 60zł Dziekujemy Bardzo

05.07.2013r. B.M. na gang 50z Dziękujemy Bardzo

10.07.2013r. A.M. przekazała na Jasia i inne koty 50zł Dziekujemy Bardzo

02.08.2013r. Anonimowy Darczyńca na lecznie kotów i Maszy 100zł Dziękujemy Bardzo

06.08.2013r. A.M. Jasio i inne koty 50zł Dziękujemy Bardzo

07.08.2013r. B.M. gang 50zł Dziękujemy Bardzo

04.09.2013r. B.20 do poprawienia bo nie zapytałam ... na koty 100zł

.....................................................................
631 zł
przepraszam, że tak długo nic nie wstawiałam ale ja jestem zwykle "poza czasem"





...............................................................................................
0

Wszystkie futerka bardzo dziękują za pomoc

11.09. 2013r. B.M 50zł

16.09.2013r. A.M.S. 25zł

20.09.2013r. A.M. 30zł

150zł z leczenia Calineczki przeznaczyłam na szczepienie Jasia W.
100zł szczepienie ..... Insol 11.09.2013r.
100zł szczepienie ..... Insol 24.09.2013r.




pozostało 30zł - przenoszę do nowego wątku
Witam.
W lesie są dwa mioty kociąt i dwie kocice. Karmię, wyleczyłam oczy. Kocięta są zdrowe. Zbieramy z przyjaciółką na sterylizację kocic. Za 2 tygodnie muszę wyjechać. Ośrodek będzie pusty. Zero ludzi. Nie mogę zabrać szarańczy ze sobą do domu. Potrzebuję pomocy DT. Zawiozę koty na miejsce, dorzucę trochę karmy. Pomogę szukać DS. Tyle mogę. Jeśli tam zostaną zginą. Dodatkowo po terenie kręcą się drapieżniki (lis, łasica lub coś bardzo do niej podobnego, teraz moje psy straszą to towarzystwo w nocy). One potrzebują POMOCY!