Rak nosa u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 15, 2012 20:22 Re: Rak nosa u kota

Trzymam kciuki za Kubę :ok:

Spróbuj się skontaktować (albo lepiej wet prowadzący - weci się lepiej dogadają) z dr Jagielskim z Warszawy (to onkolog, na pewno coś doradzi co dalej).

Bez noska Kubuś też będzie śliczny - ja mam Macha bez części nosa, jest jedyny w swoim rodzaju 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 15, 2012 20:39 Re: Rak nosa u kota

Trzymam kciuki za Twojego maluszka :ok:
Trzeba mieć nadzieję, że będzie lepiej i że Kuba wyzdrowieje, napisz co po jutrzejszej wizycie, powiedz o zapachu z noska.

Pozdrawiam!
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 16, 2012 15:53 Re: Rak nosa u kota

Jesteśmy już po wizycie.Wet stwierdził,że nosek ładnie się goi.Ten niemiły zapach spowodowany był tym,iż Kuba nie czyści noska i zbiera mu się tam brud(nosek wyczyszczony przez wet).Jak tak dalej pójdzie to za 10 dni będzie miał ściągnięty szew.Za 2 dni kolejna wizyta.Wet poinformował mnie także o tym że może zdażyć się reemisja i mimo tego iż wycioł wszystko co podejrzane to może zaatakować węzły.Narazie jestem dobrej myśli.Cieszę się z tego co jest teraz i jak narazie nie dopuszczam do siebie myśli ,że może być gorzej

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Nie wrz 23, 2012 17:03 Re: Rak nosa u kota

Nie wiem czy ktoś jeszcze wchodzi na mój post ale może kiedyś komuś się przyda moja odp.Kuba niestety ma reemisje choroby.Pomimo tego iż nosek mu zagoil niżej robi mu się kolejna dziurka.To dalej rak.Do tego wszystkiego ma powiększone węzły.Wet poinformowal mnie że wystarczy tylko jedena komórka rakowa która atakuje złośliwie następna.Będzie kolejne konsylium i prawdopodobnie kolejna operacja bo naswietlania tylko na chwilę zatrzmaja tok choroby.Jestem załamana.Kocham bardzo Kubunia i będę o niego walczyć ile się tylko da...;-(

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Nie wrz 23, 2012 17:53 Re: Rak nosa u kota

Przykro mi :(
Trzymam kciuki za walkę o Kubusia :ok:

Konsultowałaś kotucha u onkologa?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon wrz 24, 2012 13:46 Re: Rak nosa u kota

Niestety nie .Próbka która została zabrana poprzednio do konsultacju nie nadawała się.Rozrywała się bardzo i wet stwierdził,że szkoda moich pieniążków.Poza tym mieszkam w małej miejscowości i do najbliższego onkologa mam prawie 90km.

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Pon wrz 24, 2012 14:00 Re: Rak nosa u kota

Namów swojego weta na konsultację telefoniczną z dr Jagielskim, to fachowiec onkolog pierwszej klasy. Moja wetka prowadziła moją kotkę własnie po konsultacji telefonicznej z dr. On doradzi, jakie badania zrobić i jak leczyć.

http://www.bialobrzeska.waw.pl/?modul=niusy&id=271
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon wrz 24, 2012 16:28 Re: Rak nosa u kota

:ok: :ok: :ok: za Kubusia

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Wto wrz 25, 2012 12:59 Re: Rak nosa u kota

Witam Cię kochana wiem przez co przechodzisz.
Nigdy bym nikomu nie życzyła by patrzył na swoje ukochane futerko które cierpi z świadomością że nie można mu pomóc.
Do dzisiejszego dnia panicznie się boje by taki horror się nie powtórzył
Ja miałam koteczkę z nowotworem noska niestety takie paskudztwa są bardzo złośliwe.
Mojej kici szybko po operacji odrosło,
Podawałam interferon ludzki, częściowo hamowało rozrost
. Anita 5 również miała koteczkę z noskiem nowotworowym , ona dodatkowo przemywała interferonem, im mniejsza zmiana tym lepiej.

Pozdrawiam i ucałuj koteczka od ciotki niech się trzyma chłopak.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto wrz 25, 2012 13:11 Re: Rak nosa u kota

Dziękuję za słowa otuchy.Serce mi się kraje na myśl że nie mogę mu pomóc.Jest u mnie od zawsze.Nie wyobrażam sobie że kiedyś go zabraknie.Wet zalecił ja na razie podawać mu enortar i smarowac maścia z wit A.Pogadam w piątek z wet może coś da się zrobić z ta konsultacja u doktora Jagielskiego

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Wto wrz 25, 2012 13:24 Re: Rak nosa u kota

Na białobrzeskiej spotkałam wiele kotów leczonych chemią przez wetów onkologów w tym dr Jagielskiego. Skontaktuj się koniecznie.

Przykro mi bardzo z powodu Kubusia.
Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55363
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt wrz 28, 2012 16:07 Re: Rak nosa u kota

Jesteśmy po wizycie u wet.Wet skontaktuje się z drJagielskim.Narazie kozał dalej przyjmować leki.W piątek kolejna wizyta

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Sob wrz 29, 2012 12:51 Re: Rak nosa u kota

Czy ktoś z was miał do czynienia z leczeniem swojego pupila ta chemia?Na temat tego interferonu to znalazłam informacje ale wcale nie należą do najlepszych

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości