Zosia to starsza kotka która jako znaleziona została oddana do wrocławskiego schroniska, po koniec pobytu już prawie nic nie jadła i nie piła

Zosią zainteresował się domek w Warszawie wizyta wypadła bardzo pomyślne jednak wynik testu wszystko przekreślił

Osoba która miała wziąć Zosieńkę nie może mieć kota białaczkowego, ale obiecała nam wsparcie finansowe - które w przypadku Zosi jest nam niezbędne poniewaz koszty jej leczenia na pewno będa bardzo duże.




-2 miniaturki
Zosia w chwili obecnej do 5 sierpnia przebywa w awaryjnym TDT pilnie poszukujemy dla niej jakiegoś kąta
Prosimy również o wspracie finansowe abysmy mogli wykonać Zosi pełną diagnostyką. Poniżej zamieszamy badanie jakie do twej pory udało się zrobić:


Dodatkowo Zosia miała wszoły..., ma świerzba, łysy placek na szyi - podejrzenia albo grzybek albo od ugryzień wesz, niewidoma, - Wszystkie te nieszczęścia spadły na tą małą kruchą kocinę
