Kot ma problemy z oddychaniem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 16, 2012 20:31 Kot ma problemy z oddychaniem

Witam.
Moja kotka od pół roku ma problemy z oddychaniem i nikt nie potrafi jej pomóc.
Na początku była leczona na koci katar ale gdy przez 2 tyg nie było poprawy wiedziałam już że to nie jest koci katar ale coś poważniejszego i tak się to ciągnie od lutego tego roku do dnia dzisiejszego.
Dostawała antybiotyki doustnie i w zastrzykach ( te antybiotyki w zastrzykach pomagały tylko na czas ich podawania, po zakończeniu podawania zastrzyków wszystko wracało do stanu poprzedniego).
Postanowiliśmy zmienić weterynarza i był mały przełom, kotka otrzymała zastrzyk rozrzedzający wydzielinę którą było widać w pyszczku i wyrzuciła z siebie sporo tej wydzieliny w kremowym kolorze a nawet miejscami w jasnozielonym kolorze.
Przez kolejne 5 dni chodziliśmy z kotką na zastrzyki był to antybiotyk i chyba witaminy ale już bez zastrzyku na rozrzedzenie wydzieliny. Kotka jakby powróciła do życia przez to że lepiej jej się oddychało. Zwiększył się jej apetyt, miała ochotę na zabawę. Po kuracji zastrzykami dostaliśmy tabletki enroxil flavour 15 mg na 10 dni. Niestety od podania ostatniego zastrzyku czyli po 5 dniach nastąpiło pogorszenie zdrowia mimo podawania tabletek.
Dziś znowu byliśmy z kotką u weterynarza, niestety sądzę że i tutaj nie znajdę odpowiedzi co dolega mojej kotce...
W środę ma mieć prześwietlenie płuc ale wątpię czy tam znajdziemy odpowiedź.
Spróbuje opisać objawy mojej kotki:
Ma problemy z przełykaniem więc także z jedzeniem, ciężko jej się oddycha jakby nie mogła złapać powietrza więc oddycha bardzo głęboko, odgłos jest taki jakby człowiek miał silny katar i pociągał nosem, ale w jej przypadku nos jest czysty.
Nie wiem czy to płuca czy oskrzela... bardziej bym podejrzewała oskrzela bo wykrztusiła ostatnio z siebie dużo wydzieliny.
Chciałabym wreszcie znaleźć odpowiedź ale boję się że jej nie znajdę i co wtedy :(

monika2701

 
Posty: 6
Od: Pon lip 16, 2012 20:08

Post » Wto lip 17, 2012 4:48 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Zróbcie RGT koniecznie, infekcje często doleczają się długo. Wydzielina sugeruje, że coś nadal dzieje w drogach oddechowych, może warto zrobić posiew z tej wydzieliny i wtedy dobrać antybiotyk?
Może tez się zdarzyć, że po przewlekłej infekcji kot będzie miał astmę.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lip 17, 2012 5:42 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

konieczne jest jak napisała wyżej Alix76 zrobienie posiewy z antybiogramem z wydzieliny z nosa - będzie wiadomo jaka to bakteria i czym ja można zwalczyć.
aby ją wspomóc w oddychaniu możecie podawać wodę morska dla dzieci do nosa - jest do kupienia w aptece choć nie jest lekiem - ładnie nawilża śluzówki i pomaga wyrzucić z kota wydzielinę
leczenie może być długie jeśli wyjdzie jakaś oporna bakteria
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 17, 2012 6:14 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

A gdzie Ty mieszkasz?
Piszesz że kotka ma też problemy z przełykaniem, jedzeniem.
Kurcze, rtg to absolutnie koniecznie, ale jej by się też endoskopia przełyku i żołądka przydała :(
No ale może samo dobrze zrobione zdjęcie RTG też coś wyjaśni.
Bo to co opisujesz to wygląda trochę tak jakby koteczka miała jakąś fizyczną przeszkodę która jej utrudnia oddychanie i połykanie - nieładnie to wygląda :(
Pierwsze co przychodzi do głowy to jakiś guz :(
Ale może to też być jakiś silny odczyn zapalny wokół czegoś co się wbiło w śluzówkę, długo to już trwa ale może się coś jątrzyć. Te poprawy nie były związane z podawaniem jakichś leków przeciwzapalnych?
Ktokolwiek jej dokładnie gardło obejrzał?
Może coś by było już widać...

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lip 17, 2012 9:13 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Witam. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi :)
Mieszkam w Bydgoszczy i nie mogę trafić na dobrego doktora...
Lekarz sugerował że coś mogło się dostać do płuc ( jakieś ciało obce) dlatego chce zrobić zdjęcie.
Jeśli chodzi o zaglądanie do pyszczka to tylko tak ogólnie, do przełyku nikt nie zaglądał, jedynie wiem że nos jest czysty bo widziałam to na monitorze.
Zawsze po antybiotyku w zastrzykach jest lepiej niż po antybiotyku w tabletkach.
Moim zdaniem kotka nie może przełykać bo zbiera jej się ciągle ta wydzielina.
Gdy ostatnim razem wykrztusiła tego sporo przełykała dobrze, dziś też dostała ten zastrzyk aby wykrztusić to z siebie ale mniejszą dawkę i niestety nic nie wykrztusiła.
Kotka miała wcześniej pobrany wymaz z noska i robiony atybiogram. Wykazał on obecność bakterii pasteurella multocida. Myślałam że może ma gronkowca ale nie. Myślałam że może ma polipa ale też nie. A wszystko zaczęło się od łzawienie prawego oczka żeby przerodzić się w to co jest dzisiaj. Kotka prawie nie chce się poruszać bo to ją męczy przez to że ma problemy z oddychaniem.
Teraz po tych zastrzykach nie jest taka apatyczna ale ile można żyć na zastrzykach.

Przepraszam ale jak wygląda dobrze zrobione rtg? Bo wczoraj kotka miała mieć zdjęcie ale coś w ciemni nie wyszło i będzie powtórka w środę. Ostatnim razem lekarz położył kotkę na lewy bok i zrobił zdjęcie...
Może macie namiar na dobrego weterynarza w Bydgoszczy?

Leczyłam kota w ''Sonii'' ale tam już lekarz nie wiedział co robić
Teraz chodzimy do '' Chirona'' ale nie jest za fajnie bo też myślą i nie mogą wymyślić...

monika2701

 
Posty: 6
Od: Pon lip 16, 2012 20:08

Post » Wto lip 17, 2012 9:24 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Zajrzyj tutaj viewtopic.php?f=22&t=78219
Jeśli masz wybór, polecam RGT cyfrowy.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lip 17, 2012 14:34 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

dzięki już tam zaglądałam.
niestety ta klinika takiego sprzętu nie posiada
ale chyba coś powinno wykazać to zdjęcie? czy poszukać lepszego sprzętu w innej klinice?
bo jeśli mam znowu wydać kasę na coś co nic nam nie pomoże to bez sensu...
ps. ile takie cyfrowe zdjęcie rtg może kosztować? bo wiem że zwykłe ok 50 zł
Ostatnio edytowano Wto lip 17, 2012 17:28 przez alix76, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam dwa posty w jeden

monika2701

 
Posty: 6
Od: Pon lip 16, 2012 20:08

Post » Pon lip 23, 2012 12:02 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

witam
oto zdjęcie rtg mojej kotki

http://imageshack.us/photo/my-images/152/lunapic.png/

lekarz podejrzewa astmę
widać że zaszły zmiany w lewym płucu przez to że kotka prawidłowo nie oddychała

monika2701

 
Posty: 6
Od: Pon lip 16, 2012 20:08

Post » Pon gru 07, 2015 13:42 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Mam podobny przypadek z kotkiem przygarniętym że schroniska. Miał trudności z oddychaniem, sapał, chrapal swistało mu w gardle i miał ochrypły głos. Rentgen płuc i zatok nie wykazał żadnych zmian. Przez tydzień brał antybiotyk i trochę mu się poprawiło, ale problemy dopiero się zaczely... W trzy dni po zakończeniu przyjmowania marbocylu świsty wróciły, stracił apetyt zaczął wymiotowac - najpierw niestrawionym pokarmem, potem śliną. Podalam mu enzymy trawienne i odzywke convalescent Royala Canina doustnie strzykawka w zawiesinie, co powstrzymało trochę wymioty ale chudl nadal. Kolejny wet wymyślił antybiotyk razem ze sterydem co drugi dzień. (synergal z dexazonem) i kroplowki. Po tym poprawił mu się apetyt i zaczął sam pić. Najmniej sapał po niektórych karmach Feliks Junior w saszetkach i Intestinal gastro Royal Canine, co sugerowało podłoże alergiczne. Jak trochę wydobrzal dla pewności dostał preparat odrobaczajacy Adwocat i teraz jest w niezłej formie. Wymaz z tchawicy wykazał obecność pasteurella multocida. Mimo że wciąż nadal posapuje to sporo je, często ale małe porcje, nabiera sił i jest coraz zdrowszy.

Ela_

 
Posty: 1
Od: Pon gru 07, 2015 13:31

Post » Śro mar 22, 2017 20:57 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Właśnie odebrałam wyniki badania mikrobiologicznego z wydzieliny z nosa mojej kotki. Badanie wykazało obecność bakterii pasteurella multocida i zaczęłam poszukiwać informacji na ten temat. Przeczytałam cały wątek i objawy przez Was opisane są niemal identyczne jak u mojej kotki. Jest wzięta ze schroniska i za młodu przeszła koci katar. Przez długi czas nie miała żadnych problemów zdrowotnych aż od około 3 lat co jakiś czas łzawiło jej oko (kotka ma obecnie 11 lat). W maju tamtego roku też zaczęło się od łzawienia oka, potem doszedł katar, kichanie, ogólne osłabienie i brak apetytu. Kotka otrzymywała leki przeciwzapalne, sterydowe, antybiotyki, ale wszystko to pomagało tylko na krótki czas. Przez ten czas przeszłam przez 4 weterynarzy i dopiero ostatni wyleczył ją na tyle, że prawie rok był spokój, chociaż co jakiś czas było słychać, że coś w tym nosie siedzi. Dwa tygodnie temu infekcja ponownie wróciła, chociaż w lżejszej postaci niż poprzednio. Od tygodnia dostaje antybiotyk (Summamed) i póki co widać znaczną poprawę. Weterynarz zalecił wykonanie badania za pomocą sondy, którą wkłada się kotu do nosa w celu zweryfikowania czy przyczyną nie jest polip. Powiedział, że ta bakteria jest bardzo ciężka do wyleczenia. Chciałabym zapytać jak u Was sprawa się rozwinęła i czy komuś udało się pozbyć tej bakterii?

pannakota91

 
Posty: 1
Od: Śro mar 22, 2017 20:42

Post » Sob lis 04, 2017 19:53 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Jak kotek? Czy leczenie przyniosło efekt?

Iziss80

 
Posty: 19
Od: Wto mar 07, 2017 15:46

Post » Wto lis 07, 2017 18:14 Re: Kot ma problemy z oddychaniem

Ta osoba raczej nie odpowie, ostatni raz logowała się w maju.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AGdansk, Google [Bot], kuba93l, Majestic-12 [Bot], qumka i 308 gości