Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

uliczne walki kung fu

moja Nikitka z piwnicy, ulicy też tak robiła
też była burasią

Soren buras znaleziony w krzakach od siostry robi to samo, ale mu już zostało
na łydki poluje z umiłowaniem, skacze, rozwala wszystko
od małego, a teraz ma już 1,5 roku..
i zapomina że nie jest już małym ciciusiem, jak gryźnie to czasem wojna bywa :ryk:

Próbowałam zabawiać Lenkę myszkami, piórkami i wędką.....cóż z tego, jak natychmiast obok pojawia się Marcek i kompromituje się , jakby miał ze 3 miesiące :mrgreen:

Tarza się , jeździ na plecach i uskutecznia głupawkę :twisted:

Tak mi się wydaje, że jakby miał towarzysza w swoim wieku i na tym samym poziomie inteligencji, to demolka gwarantowana :strach:

Czyli Paio to Lenka teraz?

Upewniam się, bo we wcześniejszych postach fb doczytałam Paio - jak to się czyta? (Pajo?, wieć zostaje Lenka?)

Tak, Lenka. Nie wiem, skąd Paio.

no to u burasków oki, a rudziaszek cos ,,szwankuje,, :roll:

Aga- za wszystkie Twoje kocie klopotki :ok:

jutro założę nowy wąteczek :wink:

Tak, Lenka. Nie wiem, skąd Paio.

To ja wymyśliłam wyłącznie na potrzeby FB, bo chciałam, żeby mała miała imię.
Zauważcie, że konkretne, nazwane kociaki, z którymi można się utożsamic, mają więcej wpłat od Darczyńców, bo nawet przelew łatwiej zatytuowac.
Paio to po włosku "para" jak paranienormalny Marcel :mrgreen:

A w ogóle czemuż, ach, czemuż ciągle uwłaczasz inteligencji Marcelka?! A teraz wreszcie może się wybawic, bo ma koleżankę. W swoim wieku :wink:

Sylwka ty se odpuśc na razie schronisko. Tfu tfu, ale o tym, że mamy pp dowiemy się jak pp już będzie zbierało żniwo

Tymczasiki mają urlop - mają się kurowac w domu. Podzielcie się z Julitą żarełkiem dla gówniarzy.

Do mnie właśnie dotarła zamówiona w zooplusie paczka animondy dla kociąt za kasę bazarkową - podrzucę jutro w czwartek do schronu.
Jeszcze raz ku pamięci - mam i chętnie pożyczę kojec nylonowy o średnicy 1 m zamykany od góry, można myć, lekki i mieści się w torbie
dla maluszków lub chorowitków, żeby za bardzo się nie przemieszczali.
taki http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/koj ... owe/340582

Yossariana, jesli możesz podrzucic żarełko szybko, to będziemy zobowiązani, bo nie ma nic. Lub prawie nic.
A kojec za chwilę zapewne znajdzie zaintersowanie. Maluchów w bród.
Kolejny apel - ma ktos za duzo kasy i zasponsoruje Royala Convalescenta? Przy maluchach idzie jak woda. Dosłownie.

Ok to jutro podjadę

Żarełko podzielone wczoraj , sylwka ma rachunek.
Czemuż Marcela wygłupy upubliczniam ? Bo to, co ten oszołom wyprawia od poniedziałku, to przechodzi ludzkie pojęcie,muszę czuwać nad Lenką, bo zamęczy ją zabawą, ale w tym sensie, że on jednak waży 10 razy tyle co ona i jego gabaryty nijak się mają do jej możliwości. Więc muszę patrzeć, żeby jej nie przydusił swoim zadem lub w trakcie szaleństwa żeby nie uderzyła miejscem po oczku w coś wystającego. Najbezpieczniejsza byłaby w klatce, ale musi się nauczyć żyć z ludziem i poznawać możliwości, jakie niesie mieszkanie z Dużymi pod jednym dachem. A Marcel wychowywany od małego z Juliuszem przejął od niego umiejętności wokalne i świergoli zamiast miauczeć. Więc zaczyna ćwierkać o 4 rano siedząc przy transporterku małej. Ona wyciąga łapki przez kratkę, to on zaczyna skakać wokół. Po 15 minutach biega wyjąc po domu i odbija się od ścian i okien :strach:

I tak przez jakieś 2 godziny.Kiedy sobie uświadamiam, że sen nie jest mi już dany, wstaję i zaczynam szykować jedzenie dla wszystkich.Wtedy Marcel zaczyna szczekać i wskakiwać na meble tratując wszystko po drodze, w porywach przelatując na małą i przewracając ją w pędzie. :twisted:

Tijka:)

Kamakolo pisze:
Tak, Lenka. Nie wiem, skąd Paio.

To ja wymyśliłam wyłącznie na potrzeby FB, bo chciałam, żeby mała miała imię.
Zauważcie, że konkretne, nazwane kociaki, z którymi można się utożsamic, mają więcej wpłat od Darczyńców, bo nawet przelew łatwiej zatytuowac.

dlatego maluchy, które nieraz udostępniałam na fb jak Buli, Bolek czy Nana niemające imienia bo maluchom zazwyczaj nie nadajemy w schronie bo ''szybko schodzą'' sama nadawałam na szybko imionka, tak myslałam :ok:

Potwierdzam i zgadzam się z powyższym

śliczne zdjęcie korciaczki :1luvu:

bardzo proszę moderatorze nasz nie zamykać jeszcze wątku
ja na szybko zakładam nowy, ale jeszcze będę za dwa dni kopiowała fotki

zapraszam do pisania w nowym wątku
viewtopic.php?f=1&t=163215&p=10658297#p10658297

uporzadkuje tam koty w poniedziałek

Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kto przegląda forum