Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2012 0:35 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

NO co u chlopaka i reszty kociarni?

Emigrantka

 
Posty: 92
Od: Wto lip 10, 2012 20:04

Post » Śro gru 05, 2012 15:23 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

:kotek: :kotek: ?

Emigrantka

 
Posty: 92
Od: Wto lip 10, 2012 20:04

Post » Śro gru 19, 2012 16:31 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

:?: :?:

Emigrantka

 
Posty: 92
Od: Wto lip 10, 2012 20:04

Post » Śro sty 02, 2013 20:01 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Długo mnie tu nie było. Przepraszam za nieobecność ale tak się złożyło. Jakiegoś czasu się zabieram żeby napisać co u Zombina. Teraz będę na bieżąco :)
U Zombina zaszły wielkie zmiany. Chłopak już był tak ciekawski że trzymanie go w pokoju okazało się niemożliwe. sam uciekał jak tylko wchodziłam do pokoju, było widać że chce poznawać co tam jest dalej ;) Normalnie bym go wypuszczała wcześniej ale ja mam bardzo przerażające schody. Tzn schody z pietra są odkryte czyli można spaść w dół. Do tego pod schodami z piętra są schody do piwnicy. Czyli jak coś spada to z dużo większej wysokości i nie na płaską podłogę tylko na stopnie. Zresztą zobaczycie na zdjęciach i filmiku. Te schody to najstraszniejszy element mojego domu. Na początku znosiłam Zombisia na dół i kładłam na kanapę. Chłopak bardzo szybko nauczył się z niej schodzić i powoli zaczynał poznawać parter. Zostawiałam też drzwi otwarte w tym pokoju żeby Zombino mógł chodzić po piętrze. W końcu stopień po stopniu pokazałam Zobisiowi jak zejść, a było to dla mnie naprawde dramatyczne. Widok Zombina na tych stopniach - przerażające. Zapomniała tylko o tym że Zombin i ogólnie niewidome koty są strasznie ostrożne. Ja panikowałam a Zombino w skupieniu po prosu "badał" schody. Ogólnie to minęły trzy dni i Zombis śmigał po schodach jak dziki. Aż mnie zaskoczył że tak szybko mu poszło :) teraz Zombiś w ogóle już nie przebywa w tym pokoju w którym był. Cały czas chodzi po domu. Do kuwety też juz schodzi do piwnicy. Wszystko ma już obcykane i po całym domu porusza się beż problemów. Ogólnie to Zombiś jest niesamowicie ciekawski. Przy drzwiach na taras mam takie duże okno, zasłonięte do ziemi roletą. Zombiś często czai się za roletą i jak otwieram drzwi balkonowe zeby zawoałc koty to Zombino wyskakuje i próbuje wyjść na balkon :) już raz wyszedł i jakbym go nie zatrzymała to byłby poszedł zwiedzać :) Poza tym Zombiasty uwielbia jeść. gdy tylko ktoś w kuchni poruszy miseczki to żarłok juz biegnie. podczas posiłków zawsze czyści wszystkie miseczki. Ciągle mu mało :) chłopak jest duży jak na swój wiek, jakiś czas temu był wazony i miał ponad 3 kg :) Zombino został też wykastrowany. Wszystko zniósł dzielnie, choć wyciąganie szwów mu się nie podobało. W ogólne Zombin nie lubi weterynarza i raczej nie oszczędza u weta pazurów i zębów :)
Zombino ma juz 7 miesięcy i jest rozrabiaka niesamowitym. Często czai się na nas za rogiem (np. w kuchni) i jak ktoś przechodzi to wyskakuje i zaczyna zaczepaić :) Bawi się rewelacyjnie, brak wzroku mu zupełnie nie przeszkadza. gorzej z nóżką :( Przy chodzeniu mu przeszkadza. Widać to na filmikach. czasem aż żal mi na niego patrzeć. z drugiej strony Zombis się tą nóżką drapie. Zobaczymy jak to będzie jak chłopka do końca urośnie. W każdym razie do chodzenia juz jej nie używa bo mu nie starcza łapki :(
Wstawiam trochę zdjęć Zombina. Mam drobne zaległości więc zdjęć bedzie dużo. To zdjęcia jeszcze z listopada

Zombino - starszy brat tymczasów (w tej kwestii też dużo się zmieniło)
Obrazek
Obrazek

jest jeden plus tego że Zombin nie ma oczu - nie błyszczą mu się podczas robienie zdjęć :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak mi pomagał w pracy..
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na Zombisiu najlepiej..
Obrazek

Obrazek

Tu można zobaczyć te straszne schody..
Obrazek

Zombiś z Łacią, na kanapie
Obrazek

Lacia

 
Posty: 163
Od: Czw cze 09, 2011 12:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Śro sty 02, 2013 22:29 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

On jest cudnie przecudny :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :mrgreen:

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro sty 02, 2013 23:57 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Przecudny :1luvu: i widac jak Cie kocha za to ze podarowalas mu zycie !! Widac jaki szczesliwy!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw sty 03, 2013 2:04 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Super :1luvu: Widać,że dużo uwagi i miłości mu dajesz :)
"...i w swoim cierpieniu odnajdziesz radość, jeśli jego celem będzie ratowanie czyjegoś życia"

ZENUŚ -MIŁOŚC MOJEGO ŻYCIA 17.06.2014 ['] LALUŚ 05.11.2013[']
Obrazek Obrazek

Ania G

 
Posty: 634
Od: Pt paź 15, 2010 19:44
Lokalizacja: Śląskie

Post » Czw sty 03, 2013 16:11 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Goyka pisze:Przecudny :1luvu: i widac jak Cie kocha za to ze podarowalas mu zycie !! Widac jaki szczesliwy!!


I za to należą Ci się słowa wielkiego uznania i podziwu. Ale oprócz naszych podziękowań masz największą nagrodę w postaci szczęśliwego kota, który Tobie zawdzięcza życie :1luvu:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 03, 2013 18:45 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

EVA2406 pisze:
Goyka pisze:Przecudny :1luvu: i widac jak Cie kocha za to ze podarowalas mu zycie !! Widac jaki szczesliwy!!


I za to należą Ci się słowa wielkiego uznania i podziwu. Ale oprócz naszych podziękowań masz największą nagrodę w postaci szczęśliwego kota, który Tobie zawdzięcza życie :1luvu:


ja myślę że Zombino najbardziej na świecie kocha swoją miseczkę, a jeszcze bardziej to co ma w środku :) dziękuje za miłe słowa ale widząc takiego kociaka każdy z was zrobiłby to samo...

Jeżeli chodzi o inne moje tymczasy to obecnie wszystkie muszą byc izolowane. Zombin chodzi już po domu a tymczasy są pozamykane. Jeden kociak Tarzanek chodzi po cąłym domu. (te dwa czarne małe które były na pierwszych zdjęciach juz są w DS, a ten wiekszy czarny to własnie Tarzanek) Tarzan jest u mnie od października i od tego czasu były z nim same problemy. Wciaż chorował, teraz jest w miarę ok i zaczniemy się rozglądać za DS. Przez te ciągłe choroby (wymiotował wciąż i miał rozwolnienie co chwilę) tarzan nie urósł i jest mniejszy niż koty w jego wieku. najgorsze jest to Ze tarzanek jest zakochany w Zombisiu. ten kot to cień Zombina. Wcześniej tarzan był bardzo płochlilwy i na widok zbliżającego się człowieka uciekał. jednak gdy wołałam Zombina i Zombiś przychodził to od razu tez podbiegał Tarzanek. W obecności Zombina Tarzan się zmieniał w tulaśnego kota ale wystarczyło żeby Zombin zniknął i Tarzan wpadał w panikę. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Teraz jest coraz lepiej ale Tarzan je wtedy kiedy Zombiś, spi wtedy kiedy Zombiś, nawet jak Zombiś idzie do kuwety to Tarzan za nim. Poza tym Tarzan nagminnie cycka Zombisia. Zombino ma już przebarwioną sierść na szyi. Ciężko pewnie będzie Tarzankowi jak trafi do DS :(

Tu Zombino, Tarzanek i mała Bungee (już w DS)
Obrazek

Zombino i Tarzan:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

na siedząco też można cyckać..
Obrazek

Obrazek

Tu jedno z ulubionych miejsc Zombina..
Obrazek

Lacia

 
Posty: 163
Od: Czw cze 09, 2011 12:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Czw sty 03, 2013 21:44 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Niesamowita miłość :1luvu: . Pewnie nie oddasz Tarzanka.......... :)
A czym leczyłaś te rozwolnienia kitusia?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 03, 2013 23:57 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Szkoda ich rozdzielac ale Twoj dom pewnie nie ma scian z gumy :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt sty 04, 2013 14:53 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Oni się tak kochają ...... :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 06, 2013 12:21 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

EVA2406 pisze:Niesamowita miłość :1luvu: . Pewnie nie oddasz Tarzanka.......... :)
A czym leczyłaś te rozwolnienia kitusia?


Tarzanek był leczony głównie antybiotykami, odpornościowymi, przeciwzapalnymi, ma też specjalną karmę. On ma wrażliwy żołądek, miał też utajona wirusówkę. Dwa czy trzy razy wylądował pod kroplówką. Masakra normalnie. Dziś znów wymiotował trochę :( Narazie go nie oddam ale to raczej z powodu jego zdrowia. ja go niestety nie mogę zatrzymać bo mam juz 7 (z Zombisiem) swoich kotów. Tarzan musiałby pójśc do domu gdzie jest inny miły kot bo on po prostu kocha koty. Teraz ubóstwia Zombina ale jak niedawno Zombiś miał zły dzień i cały czas lał Tarzanka to Tarzan cyckał mojego Gapka lub Puchatka. Wiec dla niego chyba ważne żeby po prostu mieć jakiegoś kota obok siebie. Wtedy czuje się odprężony i wyluzowany.

Tarzan..
Obrazek

Zombin wspaniały ;)
Obrazek

taki obrazek z mojego domu
Obrazek

Lacia

 
Posty: 163
Od: Czw cze 09, 2011 12:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Nie sty 06, 2013 13:06 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

wielki szacunek i ukłony w Twoją strone :) Wszystkiego najlepszego dla kotów :1luvu:

gabi4611

 
Posty: 502
Od: Pon gru 03, 2012 15:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 06, 2013 17:29 Re: Mały Zombie - bez oczka, łapki, niewidomy, ma 4 tygodnie

Zombin ma dziś świetny humor, biega, zaczepia. Wczesniej przez dobre pół godziny bawił się szczypiorkiem :) potem długo ganiał z kawałkiem marchewki :) niewiele mu trzeba do zabawy :)
Przesyłam kilka filmików z Zombinem. Zwróćcie uwagę na jego łapkę :( ona mu w ogóle nie pasuje :( chciałam mu zrobić skarpetkę ale się nie udało. Zombin jasno swoim ząbkami mi przekazał ze on nie chce żadnej skarpety :) on na twardym nie staje na tej łapce. Czasem jak biegnie czy chodzi to nie bardzo wie co ma z ta łapką ma zrobić i ona mu tak "lata" w dwie strony.. Jak biega to jest trochę lepiej, Zresztą zobaczcie na filmiku.

http://www.youtube.com/watch?v=760XnRHW ... creen&NR=1

http://www.youtube.com/watch?v=_xR0hEEFyXs

http://www.youtube.com/watch?v=SzDqlp2E ... creen&NR=1

Tu Zombin z Tarzankiem. W sumie chyba Tarzan naprawde kocha Zombisia. mam nadzieje ze kiedyś w DS też pokocha tak innego kota. Normalnie samej mi czasem żal jak pomyślę że Tarzan miałby gdzieś isc..
http://www.youtube.com/watch?v=PVkGXzM0e7g

Lacia

 
Posty: 163
Od: Czw cze 09, 2011 12:04
Lokalizacja: Leszno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, JedrzejGra, Majestic-12 [Bot] i 505 gości