W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 21, 2012 15:11 Re: W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

Metacam oral nie podaje sie kotom z niewydolnoscia nerek, uslyszalam, ze nie wiecej niz przez dwa dni. Sa inne grupy lekow. Co najgorsze, przed podaniem widzialam ta strone Metacamkills ale zlekcewazylam, bo wlasnie pomyslalam jak moj przedmowca. Tylko to sa niestetydowe przeciwzapalne i wydaje mi sie, ze specjalista nefrolog zna sie na tym zagadnieniu. Pewnie, co gorsze bol czy niewydolnosc? Ale nikt nie ostrzegl, bym nie dawala trzeciej dawki. Mocznik skoczyl z 140 na 430, z tego co pamietam. krea do 4.3. w ciagu 5 dni, a lekarze sa zgodni, ze to nie narkoza, bo byla bardzo lekka i Kacper byl przed i po plukany. Ja nigdy bym juz nie podala Metacamu Oral, oczywiscie z chorobami nerek. Zreszta w ulotce jest napisane.
Dzis pogrzeb Kacperka... choc na pewno smiga gdzies nie na 3 a na czterech lapkach tam na gorze zadowolony....
Obrazek Obrazek Obrazek

Netka36

 
Posty: 16
Od: Pt cze 15, 2012 8:32

Post » Czw cze 21, 2012 15:27 Re: W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

Szkoda kota.

Błędem przy niewydolności nerek jest zaniechanie leczenia, to zawsze prowadzi do bolesnej śmierci. Śmierć jaką opisujesz mógł spowodować gwałtowny wzrost mocznika->objawy neurologiczne. Rubenal to drogie placebo, duża tabletka a jej skuteczność jest dyskusyjna-na forum było wiele dyskusji. Nie mam jak podać linków, bo piszę z telefonu.
Oraz do końca nie ustalono, czy był to nowotwór, tak? Dobrze prowadzony kot nerkowy żyje kilka lat, szybko przyzwyczaja się do leków, procedur.
Podanie Metacamu także zaszkodziło.
Czy będziesz robić sekcję?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw cze 21, 2012 16:05 Re: W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

Nie, nie bede robic sekcji. Nie chce go jeszcze bardziej zranic i pokroic, niz byl. Badania histopatologiczne maja byc poczatkiem lipca, jesli chodzi o nowotwor. Rubenal plus Prilben byl zapisany, podawalysmy rubenal, trudno sie polapac, co jest dobre a co zle, jak z tym metacanem. o ipakitine sa takie super zdania, tylko ze nerkowiec mniej je, a powinien wiecej, plus oczywiscie w Internecie mozna wyszukac opinie, ze ipakitine sprzedaja, poniewaz maja jak ludzcy lekarze-zysk ze sprzedanych opakowan czy ilosci nie wiem. zdania sa podzielone. Kacper nie bral wczesniej nic na nerki poza przygotowaniem przed operacja tydzien a wyniki byly stabilne od ponad pol roku. nie sadze, by mocznik polecial w ciagu 4 dni od odstawienia ipakitine czy prilbenu. tak ostra reakcja, tak szybka, to musial byc metacam. ubolewam nad tym, ze sama go tym karmilam. a tak bylby dzis ze mna....
Obrazek Obrazek Obrazek

Netka36

 
Posty: 16
Od: Pt cze 15, 2012 8:32

Post » Czw cze 21, 2012 17:14 Re: W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

I tak bohatersko walczyłaś o kotka. Wielu ludzi nawet nie podejmuje tej walki.
Bardzo Ci współczuje i rozumiem. Gdybyś nie walczyła, miałabyś wyrzuty, że za szybko się poddałaś.
Tak źle i tak nie dobrze, a o tym leku powinni wiedzieć weci a nie TY. To oni ten lek podali wiedząc, że kto ma problemy z nerkami.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw cze 21, 2012 17:23 Re: W pogoni za komfortem zycia - historia bez happy endu

Wiesz, ja myślę że tu nałożyło się wiele czynników...
Nie uwierzę że narkoza użyta do uśpienia przy amputacji kończyny była płytka i lekka. Mogła być łaskawsza dla nerek niż inne, ale nie lekka.
Sama operacja jest bardzo obciążająca dla organizmu. Plus leki jakie były wtedy podawane.
Plus wiek kota.
Było tego wszystkiego po prostu za dużo na to jedno kocie ciałko :(

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lukrecja14 i 247 gości