kiedy zastrzyk hormonalny po okoceniu

[franeczka2]

dzień dobry,pytanie jak w temacie-kotka okociła się dokładnie 18.06.znajoma nie chce juz więcej kociat i nie stac ją na sterylkę,dlatego namówiłam ja na zastrzyk hormonalny(nie znajoma tylko kotka ).stąd pytanie kiedy podac pierwszy zastrzyk po okoceniu?zważywszy na to że kotki maja ruje dośc szybko po porodzie.
p.s.kotka jest czysto nadworna

[MalgWroclaw]

dzień dobry,pytanie jak w temacie-kotka okociła się dokładnie 18.06.znajoma nie chce juz więcej kociat i nie stac ją na sterylkę,dlatego namówiłam ja na zastrzyk hormonalny(nie znajoma tylko kotka ).stąd pytanie kiedy podac pierwszy zastrzyk po okoceniu?zważywszy na to że kotki maja ruje dośc szybko po porodzie.
p.s.kotka jest czysto nadworna

Bardzo źle robi Twoja znajoma.
Nie stać na sterylkę, a stać na płacenie co chwilę za zastrzyki hormonalne? One są bardzo drogie. Wychodząca kotka to prawie pewne, że znajoma po prostu przeoczy działanie zastrzyku a raczej jego brak i będą następne kociaki i następne, i następne.
Zastrzyki hormonalne są bombą hormonalną, bardzo szkodliwą. Podawanie ich bardzo często jest przyczyną nowotworów.

[felin]

Za sterylizację zaplaci maks. 250 zl i efekt będzie na cale życie kotki, a tak będzie placić kilkadziesiąt zlotych parę razy do roku. Rachunek prosty moim zdaniem.

[CoToMa]

ale tak pewnie będzie do czasu, a raczej do ropomacicza...

[kalewala]

Franeczeka, skąd jesteście? Może da się załatwić tańiszą sterylkę?

Kiedyś miałam jedyną kotkę. Dawałam jej zastrzyki, 3-4 razy do roku po 40zeta. Bo nie chciałam robić krzywdy ukochanej Pusiuni a wet mnie przekonał, że zastrzyki są równie bezpieczne i skuteczne co sterylka
Pusiuni po pierwszym zastrzyku przebarwiło się futerko na mahoniowe (jest czarna), po drugim odbarwiło się - ma biała łatkę. Po trzecim zastrzyku zrobił się paskudny strupol - więc zaczęła dostawała domięśniowo, bo "w razie czego organizm szybciej sobie poradzi" Po czterech latach sterylizowałam ją na sygnale, w stanie zagrożenia życia. Ropomacicze.
Wiesz, co myślę? Że wet wiedział, że do niego i tak przyjdę na sterylkę., bo u niego leczę koteczkę.
Więc po co miał tylko raz zarobić na sterylce, która i tak zrobił, jeśli mógł jeszcze przez cztery lata zarabiać na zastrzykach?

[ewar]

Jestem codziennie w lecznicy i wiem, co się dzieje z kotkami i suczkami, które nie są wysterylizowane.Słyszę od wetki : "ropomacicze", "początki ropomacicza" ..itd.Ostatnio Psotkę przyniesiono do uśpienia, oczywiście ciąża, ale macica poskręcana, kotka cierpiała katusze.Już po operacji, jest jak nowa. Sąsiadka przygarnęła kotkę, pseudopersicę( 6lat), która całe życie była na zastrzykach.Kotka jest agresywna, gryzie i drapie.Już po sterylce na szczęście.U nas sterylka kosztuje 120-150 zł razem z lekami, nawet można rozłożyć to na raty.Na zastrzyki wydali więcej niż na jednorazowy zabieg.

[franeczka2]

udało się wynegocjować ceny -do sterylki poszły 2 kotki znajomej,"hurtowo"więc taniej.obecnie po 2 latach od sterylizacji kotki ciesza się dobrym zdrowiem.dziękuje wszystkim za odpowiedzi

[felin]

[kicikicimiauhau]

udało się wynegocjować ceny -do sterylki poszły 2 kotki znajomej,"hurtowo"więc taniej.obecnie po 2 latach od sterylizacji kotki ciesza się dobrym zdrowiem.dziękuje wszystkim za odpowiedzi

Świetnie

[KotwKratke]

udało się wynegocjować ceny -do sterylki poszły 2 kotki znajomej,"hurtowo"więc taniej.obecnie po 2 latach od sterylizacji kotki ciesza się dobrym zdrowiem.dziękuje wszystkim za odpowiedzi

super super super