SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

To się nazywa DZIAŁANIE :ok:

Persica co miała być do wydania dzisiaj ,jest jeszcze w schronisku?Nigdzie nie moge znależć informacji

JaEwka pisze:
unawena pisze:Kocurek jest już u mnie. Na razie jako DT. Więc jeżeli ktoś chce go przygarnąć mogę się podzielić:)

Tymon też jest już u mnie:) Na razie oba koty zamknięte w osobnych pokojach, dostały czas na ochłonięcie.

Czy ja dobrze widzę kurde aż nie wierzę w to co czytam

Dobrze widzisz:) Mój TŻ podjął taką decyzję, więc czarnulek jest z nami i od dzisiaj ma na imię Marshall

A tu pierwsze nieśmiałe pieszczotki:
Obrazek

Marshall jest bardzo duży ale na razie strasznie chudziutki. Zjadł talerzyk mokrego, RC Calm na razie nie ruszył. Nie sikał na razie nigdzie. Głównie siedzi w szafie, ale jak go na siłę wyciągnęłam to się cieszył, mruczał, miział i wyraźnie wyluzował. Nawet pokój zwiedził. Ale potem znowu do dziurki i teraz dochodzi stamtąd tylko złowieszcze warczenie. Na dzisiaj mu wystarczy wrażeń.

Natomiast Tymon zwiedza cały domek, bardzo jest ciekawski, zjadł też mokre. Warczy na wszystko co się rusza

(czyi na nas i 4 pozostałe koty). Trochę się boi, ale trochę jest ciekawy

Ma bardzo mądre oczka i śliczny pyszczek. Myślę, że szybko dojdzie do siebie.

Obrazek

UPDATE z ostatniej chwili:
Marshall grzecznie skorzystał z kuwety! Żadnego sikania pod siebie jak na razie.

Ale super wieści :ok:

Ewelina odpowiadając na pytanie:

JaEwka pisze:Czy na FB można dać tą wiadomość jak nas można wesprzeć jakoś żeby była podwieszona czy coś?

Jak wrzucasz post to w prawym górnym rogu tego postu jest taka gwiazdka i kredka i jak naciśniesz na kredkę to jest opcja "przypnij na górze". Jak będziesz miała problem to wklej post to ja Ci to zrobię

A i jeszcze a propo FB, Dagmara S. do mnie pisała, że kontaktowała się z Karoliną a propo jeżdzenia do schronu i miała się umówić z Eweliną i prosi o kontakt na FB, bo nie wie czy to aktualne czy co?

kontaktowała się ale niestety chłopak zabrał przez przypadek dwa komplety kluczy i nie miała jak wyjść.
Mnie niestety nie będzie teraz w schronisku więc jeżeli ktoś będzie mógł podjechać to było by fajnie. Teraz niestety sezon maluchowy + wakacyjne wyrzucanie zwierząt bo przecież "pańcia" musi dupkę opalić a nie się psem czy kotem zajmować :roll:

dlatego trzeba się sprężyć i robić dużo ogłoszeń.

Ola normlanie nie wiem co powiedzieć :mrgreen:

Rozumiem że Marshalla będziemy ogłaszac do adopcji jak dojdzie do siebie? (tylko gdzie jego Lilly ? :wink:

)

sabkis77 pisze:Persica co miała być do wydania dzisiaj ,jest jeszcze w schronisku?Nigdzie nie moge znależć informacji

nie wiem, jak byłam w schronisku to jej nie widziałam

unawena pisze:Kocurek jest już u mnie. Na razie jako DT. Więc jeżeli ktoś chce go przygarnąć mogę się podzielić:)

JaEwka pisze:Ola normlanie nie wiem co powiedzieć Rozumiem że Marshalla będziemy ogłaszac do adopcji jak dojdzie do siebie? (tylko gdzie jego Lilly ? )

Lili jest u mnie przecież

Zobaczę jak sytuacja z Marshallem będzie się rozwijać. W schronie mi powiedziano, że on źle toleruje inne koty. Dlatego teraz ma własny pokoik:) I dlatego wzięłam go z nastawieniem na DT. Ale jeżeli się w przyszłości okaże, że potrafi funkcjonować w moim stadzie to zostaje. A jeżeli zobaczę, że moje stado źle na niego działa to poproszę o ogłoszenia żeby szukać domu gdzie będzie sam.
Na tą chwilę mogę powiedzieć, że jest cudownym pieszczochem, chociaż bardzo lękliwym. Mało je, trzeba mu pod pyszczek podsuwać. Ale jak się go pieści to wyraźnie się rozluźnia. Nie nasikał nigdzie, tylko do kuwety.

Aha, no i w ten poniedziałek pojadę do schronu:) Nie napisałam tego wcześniej ale myślałam, że to wynika z rozmowy

unawena pisze:Aha, no i w ten poniedziałek pojadę do schronu:) Nie napisałam tego wcześniej ale myślałam, że to wynika z rozmowy

no tak ale ja to ostatnio zakręcona jestem więc trzeba mi wybaczyć :oops:

To jak już będzie wiadomo jak z Marshalem to daj znać

Własnie sie dowiedziałam, że w schronisku jest kotka po wypadku - miednica itd juz jest po operacji... Podobno bardzo miła

edit:

to ona...
http://www.dla-ciebie.eu/ogloszenia

Ze strony _leśnej_ wychodzi na to że to kocurek 6 lat nr 295/12 - niestety głuchy

JaEwka pisze:Ze strony _leśnej_ wychodzi na to że to kocurek 6 lat nr 295/12 - niestety głuchy

Tak, to ten co miał takie oczka zaczerwienione.

Gibutkowa pisze:
JaEwka pisze:Ze strony _leśnej_ wychodzi na to że to kocurek 6 lat nr 295/12 - niestety głuchy

Tak, to ten co miał takie oczka zaczerwienione.

Może by zrobić dla niego ogłoszenia? Bo przydałby mu się domek z tego co mówiły pracownice schronu.

I podobno na wybiegi trafił też jakiś gruby czarny kot (lub kotka nie pamiętam), który za długo na wybiegach nie pociągnie. W poniedziałek postaram się go zlokalizować i obfotografować.

SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

Kto przegląda forum