Mamy Kota: Potrzebne głosy w konkursie Krakvetu

Zapraszam: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=167766&p=11003745#p11003745

nie pisaliśmy, bo nie mogliśmy się z tym zebrać.. ale jakiś czas temu odszedł Mauryś.. ponad rok walczył z alergią, ranami na skórze, niewydolnością nerek i słabym serduszkiem..
będziemy go zawsze pamiętać..

[*]
Maurysiu

Biedny Mauryś [']

Dlaczego niektórzy muszą tyle wycierpieć na tym świecie

Mauryś [']

Zapraszam na słono: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=167851&p=11010064#p11010064

dawno nas nie było, ale to nie znaczy, że nie działamy

do domku w łikend poszedł Kubuś i Lilka z Rabki.. to ostatnie kociaki stamtąd.. mieliśmy ich tam 10..

będziemy teraz szukać domku dla Gaji i jej synka Bonusika.. z Rabki.. historia jak zwykle.. Gaja spędziła życie na łańcuchu.. Pani Krysia dowoziła karmę dla jej "właściciela".. i kiedyś telefon: niech ją zabierze, bo.. i przyjechała po sunię i dostała bonus, czyli szczeciaka Bonusika..

no i oczywiście, jak co roku, zbieramy 1%.. bardzo prosimy

wystarczy podać w zeznaniu podatkowym nasz numer KRS 0000135274 z dopiskiem dot. celu szczegółowego: „Mamy Kota – Kraków”

:1luvu:

Zapraszam na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=168203

edit_f pisze:będziemy teraz szukać domku dla Gaji i jej synka Bonusika.. z Rabki.. historia jak zwykle.. Gaja spędziła życie na łańcuchu.. Pani Krysia dowoziła karmę dla jej "właściciela".. i kiedyś telefon: niech ją zabierze, bo.. i przyjechała po sunię i dostała bonus, czyli szczeciaka Bonusika..

Bonusik i Gaja już w domu

nam się poszczęściło z tymi adopcjami.. było szybko i dobrze..

Super

Takie słodkie pieski, że aż zazdroszczę ich domkowi - mają wspólny domek :?:

mb pisze:Super

Takie słodkie pieski, że aż zazdroszczę ich domkowi - mają wspólny domek

nie, nie wspólny.. Gaja musi odpocząć od wszystkiego, od szczeniaka ganiającego po głowie też

choć teraz ma na głowie kota, w sensie na szczęście nie dosłownym.. z kotem zamieszkała

zapraszam na bazarek.. książkowo-filmowo-płytowy..
viewtopic.php?f=20&t=168370&p=11054876#p11054876

oto nasz nowy podopieczny.. próbowaliśmy złapać tri w rujce, a trafił się nam on.. jeszcze nie wiadomo, czy rokuje na kociaka domowego.. po kastracji.. obserwujemy..

Adolfinka wciąż w leczeniu na dt.. 16letnia babcia cały czas ma problemy ze stanem zapalnym w pyszczku.. już czyściliśmy kamień, ale nie pomogło.. steryd i antybiotyk.. ale czuje się poza tym dobrze

Mamy Kota: Potrzebne głosy w konkursie Krakvetu

Kto przegląda forum