halbina pisze:a w schronisku w Katowicach...
"półdługowłosa o której pisałam
tez dzis jadła, stanowczo preferuje suche
kotka Wendy- 44 /14
od 27 02 w schr
fiv/felv (-)
leczenie
wychudzona, katar"
Wendy przyjechała w wielki czwartek, w trakcie leczenia calciwirusa i obolałego języka, nie mogę powiedzieć, żeby nastąpił jakiś znaczący postęp na razie. Przez chwilę było lepiej, dostała antybiotyk, ale znów nawrót męczy kotkę. Jest miziakiem, faktycznie woli suche, choć wątróbka jej smakowała. Zdjęcia
https://www.facebook.com/halina.binkows ... 661&type=3 Przyjechała somnie też Milka, śnieżnobiała, błękotnooka piękna 8-letnia kotka, której pani choruje na chorobę nowotworową. Dostała całą wyprawkę, była kochana, ale nigdy nie szczepiona, ząbki w strasznym stanie. Szybko trafiła do naszego lekarza wet. i okazało się po badaniu krwi, że żęby to tylko jeden z problemów... Problem z nerkami... Usunięto wszystkie zęby, dostała kilka kroplówek. Jest w trakcie leczenia. Z charakteru kochana! Lubi psy, za kotami nie bardzo przepada.
https://www.facebook.com/halina.binkows ... 661&type=3Z dobrych wiadomości: Frelka znalazła wreszcie fajny dom w Janowicach. Dom z ogrodem, dobrze zabezpieczony teren, malowniczo. Ludzie zwierzolubni, przygarnęli już psa i kotkę ze schroniska. Będzie tam miała jak w raju.