» Pon maja 14, 2012 12:50
Re: Koty z oś. Balbina, 3 wysterylizowane! TYCHY
Melduję, że z maluszków 3 już mają domy i karmicielka podpisała nawet z nimi umowy adopcyjne. Został jeden burasek, ale dlatego, że karmicielka myśli, żeby sobie go zostawić. Namawiam, żeby jednak go wydała, bo tutaj będzie tylko jednym z podwórkowych kotów.