Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vega013 pisze:Rzeczywiście - dużo już zrobiłaś i wypróbowałaś wiele możliwości. Ja widzę jeszcze jedną, bardzo ważną. Czy Twój kot jest wykastrowany? Jeżeli nie, to nic dziwnego, że znaczy swój teren od kiedy pojawiły się inne koty. W tej sytuacji jest tylko jedno jedyne wyjście - jak najszybciej wykastrować kota.
vega013 pisze:Czy jesteś pewna, że kot został wyleczony? Być może jeszcze cierpi i dlatego sika w różnych miejscach.
vega013 pisze:Czy kuwety rozstawiłaś "strategicznie" - znaczy tak, żeby żaden kot nie mógł kontrolować kilku jednocześnie?
vega013 pisze:Jak układają się stosunki między kotami?
vega013 pisze:Może biedak czuje się odepchnięty, zaniedbany przez Ciebie?
vega013 pisze:Może warto by było pokusić się o konsultacje behawiorysty?
katarzyna1207 pisze:Spróbuj z pustymi kuwetkami w miejscach, gdzie najczęściej sika ...
Calpurnia pisze:Nie, nie mam takiej gwarancji, a łotr nie pomaga mi sprawdzić. Natomiast nie wydaje mi się, żeby o to chodziło, bo ewidentnie zaczął lać po dokoceniu.
Calpurnia pisze:katarzyna1207 pisze:Spróbuj z pustymi kuwetkami w miejscach, gdzie najczęściej sika ...
Puste kuwety? :O Brzmi nielogicznie, przecież on leje głównie na miękkim... W każdym razie takiego pomysłu jeszcze nie słyszałam, może trzeba sprawdzić
grajda pisze:Calpurnia , jestem z Poznania , polecam Ci wetkę dr Karolinę z przychodni weterynaryjnej Na polance. Pomogła już kilkukrotnie takim "sikaczom". Można uznać ją za kocią behawiorystkę. Stosuje też w leczeniu psychotropy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: lis6502 i 165 gości