Szukanie domków dla kotów w Niemczech - dobrze to sprawdź ..

[morelowa]

Jeśli ktoś zajrzał tu, a tu nie dotarł to proszę :
viewtopic.php?f=8&t=101973&p=8663548#p8663548

To przekopiowany posta AgiG z dogo, dla zachety

Odwiedzam forum na zaproszenie wellington. Od wielu lat udzielam się na forum dogomanii i jako inicjatorka interwencji przeciwko wywózkom psów do Niemiec, zwracam się z gorącą prośbą do miłośników kotów (do których sama się zaliczam) o wielką ostrożność przy przekazywaniu zwierząt osobom, które mogą być związane z wywózkami do Niemiec, jak również o obserwowanie tego, co się dzieje z kotami w schroniskach. [url]Proceder masowego wywozu kotów kwitnie tak samo jak wywozu psów.[/url]jest zaledwie kilka schronisk w Polsce, w których nie dochodzi do tego procederu. Poza tym chcę zauważyć, że nieszczęsne koty jeszcze łatwiej "upchać" po nie wiadomo ile w transportach i ukryć fakt ich wysłania, choćby dlatego, że w schroniskach praktycznie brak jest wolontariuszy kocich, albo jest ich bardzo mało. W miarę możliwości proszę o zamieszczenia informacji, co kto zaobserwował w sprawie "znikania" kotów ze schronisk, ich wywożenia zwłaszcza do Niemiec.

[lidka02]

Ja tam wchodzę co się dzieje aż sie tego nie ogarnia .

[wellington]

MORELOWA:DO LOCHOW NIE ALE PLACI SIE SLONE ODSZKODOWANIE I JA Z TEGO NA PEWNO NIE ZREZYGNUJE:TAK MNIE TA SPARAWA DENERWUJE ZE MUSZE BRAC WIECEJ LEKOW A TE WIADOMO ZE KOSZTUJA:pOZA TYM MAM CHOROBE PRZY KTOREJ PRZEZ STRES NIE CZUJE NOG:::JESLI WYLADUJE NA WOZKU OWA PANI BEDZIE MI PLACILA DO KONCA ZYCIA RENTE:

MOZECIE MNIE ZGLOSIC GDZIE CHCECIE:NIE MAM IC DO UKRFYCVIA:NIE BEDE TEZ SIE TLUMCZYLA BO NIE WIDZE POWODU;STRASZONO MNIE ZGLOSZENIEM DO NIEMIECKIEGO TOWARZYSTWA OCHRONY ZWIERZAT:ROZMAWIALAM JUZ Z MOAJA WETERYNARKA I MOIM EX-SZEFEM(WETERYNARZEM) OWIADOMIA O TEJ SPRAWIE TIERÄRZTEKAMMER I TO TEZ TUTAJ POJDZIE DALEJ ZE OSKARZA SIE NIEMICKICH OBYWATELI O TAKIE ZECZY:

A kociarze w Polsce, ktorzy ze zmartwien nad losem kotow wydanych Julicie, dostali wrzodow na zoladku, arytmii serca, i/albo wpadli w depresje, musza tez zazywac leki, ktore NFZ nie zawsze refunduje, wskutek czego maja mocno uszczuplone mozliwosci finansowe, juz nie mowiac o tym jak bardzo cierpia. Niektorzy popadaja w taki stres ze maja rozne objawy psychosomatyczne.
Ja nie wydalam zadnego kota Julicie, ale po samym przeczytaniu postow dot. Julity i o zupelnym braku wiadomosci o powierzonych jej kotach dostalam takie bole w kolanie, ze w ogole nie moge chodzic.
My wszyscy poszkodowani przez dzialanie Julity zalozymy jej sprawe w sadzie o wysokie odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu oraz o placenie nam rent do konca zycia .

[wellington]

Pozew zbiorowy przeciwko Julicie Scierski § § § !
Prosze o pw kazdego, kto chce dolaczyc

[BUDRYSEK]

zaznaczam

[krist]

Pozew zbiorowy przeciwko Julicie Scierski § § § !
Prosze o pw kazdego, kto chce dolaczyc

zastanawiam się czy ty wogóle wiesz co to jest "pozew zbiorowy" i do czego służy, kto może do niego dołączyć?

[wiiwii]

Zaznaczam do czytania.
Nie wiem po co mi to, ale obejrzałam sobie wszystkie posty gwiazdy tego wątku i zauważam że ostatnio pisała pod nickiem k.j. w lutym. Intrygujące.

Edit:
Pani J.S. (bądź też ktoś podszywający się pod nią) jest na FB https://www.facebook.com/events/581141665244633/
Widać jej zdjęcie (w przyklejonym poście Moniki Przyborowskiej), a komentarze w stylówie nie różnią się od tych które pisała tutaj.

[Mrata]

Zaznaczam. Doczytam później.

[wellington]

Pozew zbiorowy przeciwko Julicie Scierski § § § !
Prosze o pw kazdego, kto chce dolaczyc

zastanawiam się czy ty wogóle wiesz co to jest "pozew zbiorowy" i do czego służy, kto może do niego dołączyć?

Mozesz byc pewna ze wiem

[BOZENAZWISNIEWA]

kolejny kotek może pojechac "nie wiadomo gdzie,ale do miłej pani z Niemiec,juz mu wszystko kupili" -znajomi przewiozą...
viewtopic.php?f=13&t=149597

[krist]

W Niemczech działa wiele organizacji sprowadzających zwierzaki do adopcji z biedniejszych krajów, Hiszpanii, Polski, Rumunii, Ukrainy, często biorą najgorsze przypadki, takie które gdzie indziej nie miały by szansy. To naprawdę nic dziwnego że zainteresowali by się takim ślepaczkiem. Może to snobizm, może prawdziwa potrzeba serca ale są tam ludzie którzy chcą uratować zwierzakowi życie. Pisząc "byle nie do Niemiec" robicie krzywdę zwierzakom które mogłyby trafić do dobrych domów. Ok, jest i 2 strona, nie chcę pisać co spotyka zwierzaki "źle" wyadoptowane ale to w najlepszym wypadku szybka śmierć.
Trzeba wydawać je z głową, tylko komuś kogo się zna osobiście, najlepiej zarejestrowanej organizacji, zawsze z czipem i paszportem, i z kontaktem do ostatecznego domu. Jak dostaje zdjęcia tych paru kotów które pojechały do Niemiec to jestem w pozytywnym szoku w jakich warunkach mieszka bezogonek który miał iść do uśpienia, czy trzy kotki ze schroniska, u nas rasowe tak dobrze nie mają, a tam mają własną kocią kuchnię! Osiatkowane tarasy, osobne kocie schody wewnątrz. Jedna trikolorka mieszka w Bawarii w gospodarstwie, pije mleko od krowy, "rządzi" 3 psami i mieszka jak w bajce
Nie można wrzucać do 1 worka z napisem "Niemcy" psychopatki,zresztą z zdaje się ze Polki, i ludzi którzy robią dużo dobrego dla zwierząt.

[Mrata]

I o to "wydawanie z głową" chodzi - bo ten (i pokrewne) wątki pokazują (i bardzo dobrze, że pokazują !), jak się kończy "wydawanie bez głowy", osobie, której się nie zna, bez umowy, na wiarę i tylko dlatego, że "do Niemiec". Niemcy można zastąpić obojętnie którym bogatym krajem.