Nadbużańskie koty - do zamknięcia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 18, 2012 13:25 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Psiak właśnie odszedł
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lut 18, 2012 13:36 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

[*] Strasznie mi przykro. Szkoda maluszka. Dobrze, że chociaż odchodził ogrzany i zadbany. :cry:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob lut 18, 2012 14:03 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Nie, dlaczego ? Już przecież miał opiekę :cry: :cry: :cry: Marta, tak mi przykro :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 18, 2012 14:04 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Trochę za dużo tego. Nie ma miesiąca, żebym nie uczestniczyła w odchodzeniu zwierzaka.
A jeszcze parę dni temu, we wtorek, widziałam ją jak biegała wesoła.
Zrobiłam dziś co mogłam, byłam z nią u weta, nawodniliśmy ją, położyłam w ciepłym miejscu. Może źle, że wczoraj nie została nawodniona przez innego weta, który tam do zakładu pojechał na wezwanie do suczki. Dał tylko zastrzyk, powiedział, że to bakterie beztlenowe. Wziął 120 zł i pojechał. Miska z wodą została przy suczce. Ja byłam w pracy, dlatego dopiero dziś zawiozłam małą do innego wet. On od razu stwierdził tyfus, szczególnie po charakterystycznym zapachu i kategorycznie zakazał podawania czegokolwiek, nawet wody. Nawadnianie tylko iniekcyjne. Ale już mała poddała się.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lut 18, 2012 14:09 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Uczestniczysz w życiu tylu zwierząt, że niestety i ze śmiercią stykasz się często. :( Żal, że nie każde życie daje się uratować, zwłaszcza, jak zwierzaczek młody i na początku swojej drogi. Podziwiam Twoją siłę. Mam nadzieję, że los oszczędzi Ci już nieszczęść. Przyznam, że mam ochotę zrobić cos bardzo nieprzyjemnego tym, którzy skazują futerka na zły los. A o takich wetach, to nawet szkoda pisać.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob lut 18, 2012 14:18 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Marta, zajmujesz się bezdomniakami, wyrzuconymi, chorymi biedami, nie unikniesz takich sytuacji.Na szali postaw jednak te uratowane, brykające w swoich domkach, szczęśliwe, a zauważysz, że odwalasz kawał dobrej roboty.Ja Cię podziwiam :1luvu: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 18, 2012 20:40 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Ja wiem, Ewar, że ilość chorób i śmierci jest adekwatna do ilości zwierząt jaką się zajmuję. Tylko, że świadomość tego, niczego nie ułatwia. Stety czy niestety życie toczy się dalej.

Na działkach przygotowuję koty do wiosennych sterylizacji. Odrobaczam kogo popadnie fenbenatem, Kasię już odpchliłam. Szarotę, Romeo i jeszcze kilka kotów dam radę odpchlić FipRexem, z resztą będzie trudniej, ale przynajmniej legowiska w budach ich odpchlę. Kasi muszę kupić coś extra bo zauważyłam niedawno u niej na futrze człon tasiemca. Odpchlanie teraz najważniejsze, gdyż to pierwszy etap rozwojowy tasiemca, więc dopóki nie uporam się z pchłami, trudno będzie na stałe pozbyć się go.
Ciąć będę każdego kto mi nieopacznie wpadnie w klatkę łapkę. Za karę. Jakieś kocie łobuzy przychodzą mi na jedną z działek i tryskają hormonami na plastikowy (na szczęście plastikowy) dozownik. Dziś radośnie złapałam pokrywę dozownika, by dosypać karmy i nagle poczułam coś mokrego pod palcami. A fuj. Konsekwencje poniosą wszyscy. Kara będzie okrutna.

http://youtu.be/KeLNspiSNtk - rozśpiewany działkowy Romeo
http://youtu.be/SXE7LtT-tO4 - i jeszcze raz Szarota i Romeo
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lut 18, 2012 20:51 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Romeo faktycznie rozśpiewany. :) Szkoda, że te wszystkie paskudztwa męczą kotki. Sporo roboty przed Tobą. I jescze mówisz, że smrodzą paskudy. Fe! Brzydki koty ;P
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie lut 19, 2012 8:46 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

[quote="marta-po"]Ja wiem, Ewar, że ilość chorób i śmierci jest adekwatna do ilości zwierząt jaką się zajmuję. Tylko, że świadomość tego, niczego nie ułatwia. Stety czy niestety życie toczy się dalej.

Trzymaj się, nic więcej nie umiem napisać :cry: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 19, 2012 15:03 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Zapraszam na bazarek na koty z tego wątku :kotek: :wink:
viewtopic.php?f=20&t=139277
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro lut 22, 2012 14:57 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Dziś byłam trochę wcześniej u kocich, więc towarzystwo nie było w komplecie, ale ze spokojnym sumieniem pozostawiłam mokrą karmę. Jest na plusie, nie zamarznie, nawet spóźnialscy sobie zjedzą.

http://youtu.be/qGOABQSwfVU - tajemnicza łapka
http://youtu.be/bS9B5QiiufY - w tej okolicy mieszkają te koty

A to jedna z kocich budek. Jest piętrowa, przód otwierany, na zawiasach.

Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro lut 22, 2012 15:11 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

witam sie na tym wąteczku, bardzo pomysłowe te karmniki czy mogę wykorzystac pomysł ? zainstalowalabym u siebie na dzialkach gdzie dokarmiam kilka kotów, co do wody w mrozy dolewam odrobiny oleju tak szybko nie zamarza

b4karol

 
Posty: 42
Od: Wto lut 21, 2012 15:44

Post » Śro lut 22, 2012 16:37 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

b4karol pisze:witam sie na tym wąteczku, bardzo pomysłowe te karmniki czy mogę wykorzystac pomysł ? zainstalowalabym u siebie na dzialkach gdzie dokarmiam kilka kotów, co do wody w mrozy dolewam odrobiny oleju tak szybko nie zamarza

Nie opatentowane, śmiało można ściągnąć pomysł. Dlatego właśnie zamieszczam, bo żeby ktoś mógł skorzystać i ułatwić sobie dokarmianie. Jeszcze dodam, bo tego nie widać: w środku mają przybitą tuż przy samym spodzie cieniutką deseczkę pod kątem, jest to rodzaj równi pochyłej, która nadaje bieg chrupkom w kierunku otworu. Jak trudno to sobie wyobrazić to porobię jeszcze fotki od środka, albo rozrysuję.
Z olejem dobry pomysł :ok: Ale chyba najgorszy sezon już za nami
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro lut 22, 2012 19:30 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

A to filmiki z z Kasią w roli głównej z porannego karmienia:

http://youtu.be/ghNEJWWFRRc - Kasia - krocząca tygrysica
http://youtu.be/S01YkTLiqek - Kasia się mizia
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro lut 22, 2012 20:29 Re: Nadbużańskie koty - karmniki dla kotów

Jeju, ona jest kochana i prześliczna. Ktoś musi się w niej zakochać i to taki ktoś, kto da jej najlepszy domek na świecie :ok: :ok: :ok: Marta, ogłoś ją proszę, przecież ona jest fantastyczna :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], JeremyTiess i 492 gości