» Pt sty 27, 2012 21:59
Wadowice, PP u kota, jest lepiej
Na prośbę geraldbutler zakładam ten wątek - ona nie ma dostępu do neta.
Jeden z kotów na DT - ok. półroczny kocurek ma potwierdzoną przez test panleukopenię. Jest teraz w szpitalu w Bielsku, gdzie lekarze walczą o niego. Niestety na dt były jeszcze 2 młode kotki, a w domu jest jeszcze 7 innych kotów,które nie były szczepione. Ponieważ kotki były na dt od prawie 3 tygodni, prawdopodobnie geraldbutler przyniosła wirusa do domu na butach. Wszystkie koty są zagrożone - najbardziej te 2 kotki, które były z chorym kociakiem. Ta trójka była izolowana, ale nie ma pewności, że reszta kotów nie zachoruje. geraldbutler potrzebuje na cito surowicy, by ochronić koty na ile się da. Feliserin jest nieosiągalny, weci w Wadowicach zasugerowali zaszczepienie kotów Tricatem jutro z rana i odmówili podania im psiej surowicy. Jeśli jest jakiś potencjalny dawca w okolicy - Kraków, Bielsko, Andrychów etc. proszę o pilny kontakt, najlepiej z geraldbutler (516877769).
Pomoc i rady mile widziane.
Nie kopcie leżącego - ona wie, że źle zrobiła nie szczepiąc kotów i ma potworne wyrzuty sumienia.
Ostatnio edytowano Sob sty 28, 2012 21:04 przez
Alienor, łącznie edytowano 1 raz