Desperado - jezdzimy na kolonie

[Ja-Ba]

Desperadku powiedz Dużej że bardzo chciałam ją przytulić, wtedy. Jak własną córkę.

[nelka83]

Strasznie mi przykro
Desperado, przekaż Dużej, że bardzo mocno ją przytulamy.

[AprilRain]

Ja-Ba, nelko - dziękuję.
Ja-Ba nie wiem czy zaobserwowałaś psa podczas mszy. niesamowite. doslownie znak z nieba...



Ciocie drogie moje!

normalnie szok! szok jak stad dotad!
Wyjedzamy na kolonie. Duzym sie poszmerglowalo cos i nie daja nam spokoju. podrozuja nas ciagle!
kazden weekend spedzamy na koloniach. jezdzimy do taty duzej. fajnie tam u niego. jest bolek, czyli wielki pies.
ja go znam, ciocia malenstwo i wujek kazik go nie za bardzo znali wiec robili w gacie ze strachu. za pierwszym razem.
potem juz nie. ale i tak sie go troche boja i jest fajnie na nich patrzec , bo ten bolek to straszne ciele jest.
i jest tez plutek. ktoremu bardzo wspolczujemy, bo jest niepelnosprawny i ma wozeczek. ale jeszcze nie jest do niego wpiety bo za slaby jest. ale za to smierdzacy jak cholera. bo siku robi i sie od siku odczolguje i nie zawsze zdazy. ale za to madry jest i jak siku zrobi albo kupe albo mu nudno albo co innego do daje znac i szczeka i trzeba do niego przyjsc. dobrze mu to zwlaszcza idzie kolo 4 rano.
i jest jeszcze maniek. maniek to jest inna historia. maniek to stary kot. a jak stary to gluchy (chyba ze chodzi o stuk noza w kuchni, wtedy gluchota przechodzi) i sie drze niemilosiernie. drze sie kiedy moze. a moze zawsze! (jest taka ksiazka: "stary kot i moze" mowie Wam, jest!) i jak sie drze to ciocia malenstwo i wujek kazik sie boja. a ja to w <cenzura> mam, bo go znam
fajnie na tych koloniach jest!

aha, jeszcze pies. mama duzej bardzo lubila zwierzeta. na mszy pogrzebowej bylo duzo ludzi, nie miescili sie w kosciele, wiec byly drzwi otwarte. i duzy pies - taki haski z alaski - wszedl do srodka i uczestniczyl w mszy. chodzil i sie kolegowal z osobami siedzacymi w lawkach. i poszedl tez na podwyzszenie i sie z ksiedzem przy oltarzu kolegowal. normalnie wlazl tam i kazal sie glaskac!




calusy,
Wasz kochający D.


ps:
tak podrozujemy na kolonie:
to my - wiezen polityczny numer dwa i trzy

slynny maniek:


a tak ja nie boje bolka:


a tak ciocia malenstwo i wujek kazik poluja na ptaki:




a tu widac co ja o tym sadze:




a tu reniuniowe swiatelko:

[Gibutkowa]

Dopiero doczytałam. Przytulam najmocniej, trzymajcie się dzielnie... Strasznie smutno

[nelka83]

Desperku, Twoi Duzi mają z Ciebie masę uciechy - ja zawsze się uśmiecham gdy czytam Twoje opowieści

[Ja-Ba]

Głaskałam TEGO psa
a teraz GO ściskam
być może w zastępstwie
być może
być może

tulę Was mocno