Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgosiaZ pisze:Czy żyje mała burasia z wyrwanym ogonkiem ? Jej stan był ciężki , miała kołnierz bo wygryzała sobie tył. W kołnierzu nie dawała rady jeść , nie wiem czy ktoś go zdejmował aby ją podkarmić .
klauduska pisze:dziewczyny muszę się jak najszybciej wyprowadzić stąd, gdzie mieszkam i w takim razie chcę jak najszybciej oddać niepotrzebną mi pościel dla Paluszków.
Kasia mogłabyś podjechać jakoś i odebrać ode mnie? albo ktośtam inny ?
na Rozbrat mieszkam
EdytaB_a pisze:ja podlechac nie mogę teraz jestem w pracy a potem szybko na wole musze jechać, ale dgybyś do 15 -tej mogła na Rozdroże podrzucić, w niedzielę jade na paluch to bym oddała
Szalony Kot pisze:Udostępniajcie http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater
bubula pisze:MalgosiaZ pisze:Czy żyje mała burasia z wyrwanym ogonkiem ? Jej stan był ciężki , miała kołnierz bo wygryzała sobie tył. W kołnierzu nie dawała rady jeść , nie wiem czy ktoś go zdejmował aby ją podkarmić .
Niestety umarła w niedzielę
JoannElle pisze:Jeśli się znajdzie domek dla marmurki poza Warszawą, to ją przewiozę. A ona w ogóle chociaż zaszczepiona jest?
MonikaSt pisze:zoyabea pisze:MonikaSt pisze:MalgosiaZ pisze:MalgosiaZ pisze:W ten weekend obchodzimy ŚWIATOWY DZIEŃ ZWIERZĄT .
Wiem ,że bez okazji bardzo wspomagacie nasze Paluszki .
Ale taki dzień powinien być dla nich wyjątkowy , bo to ICH DZIEŃ.
Podzielcie się dobrą karmą , smakołykami , zabawkami. Podzielcie się swoim czasem i pomóżcie w porządkach . Przyjedźcie pogłaskać , przytulić.
Linda potrzebuje jedzenia dla alergików ( i nie tylko ona ) , śliczna szylkretka karmy nerkowej.
Maluszki chętnie zjedzą pyszne paszteciki .Nie ma suchego dla kociąt.
Jak zawsze z radością przyjmę każdą nawet najmniejszą ilość . Sami wiecie ,że z tych drobiazgów zbiera się ogromna ilość . Niech w ten weekend kotki małe i duże jedzą samo dobre do syta .
PODZIEL SIĘ Z PALUSZKIEM !!!
Możemy się podzielić karma dla dorosłych. Miałabym parę saszetek rybnej Smilli, parę tacek Felixa i 2x400g suchej karmy (Brit, Sanabella). Znajda się też pewnie jakiaś zabawka. Na Paluch raczej nie dojadę. Kiedy i komu można podrzucić? Ewentualnie kto mógły odebrać? Mieszkam na Kabatach. Pracuję na Ochocie do 16.00.
Ja bym mogła podjechać w sobotę jadąc do schronu. czy to by było ok?Na pw wysyłam Ci nr tel
Dziewczyny - jak dzialamy organizacyjnie?
Ja mogę w sobote.
zoyabea, przesyłka (via Ola) dotarła, prawda?
Never pisze:basia111 pisze:transporterek już czeka, ja też. Mam też trochę miękkich ubrań - to mogę też zawieźć je w niedzielę?
tak, zabierz. z tym ze transport moze się uda załatwic w stronę powrotną już z kotem. O ile wypali akcja z domkiem dla jeszcze drugiego slepaczka bo wtedy przyjedzie domek po kotkę mocznicową. ja teraz znikam stąd już - muszę obrabiac bazarki bo zaraz ludzie mnie zlinczują
I&S pisze:Never pisze:basia111 pisze:transporterek już czeka, ja też. Mam też trochę miękkich ubrań - to mogę też zawieźć je w niedzielę?
tak, zabierz. z tym ze transport moze się uda załatwic w stronę powrotną już z kotem. O ile wypali akcja z domkiem dla jeszcze drugiego slepaczka bo wtedy przyjedzie domek po kotkę mocznicową. ja teraz znikam stąd już - muszę obrabiac bazarki bo zaraz ludzie mnie zlinczują
Przyjedziemy z Basią razem samochodem, więc będzie miała transport z powrotem Podrzucimy trochę ciuszków i karmy zebranej na osiedlowym forum.
Możemy po drodze zabrać od kogoś jakieś rzeczy, ale tylko na trasie ze Skarbka z Gór na Paluch (jedziemy trasą toruńską, AK, Grójecką i Aleją Krakowską). Trasę można podejrzeć na maps.google.pl, jako domyślną trasę ze Skarbka z Gór na Paluch. Jedziemy w niedzielę ok 13-14-tej
Może wreszcie poznam Patkazal, która była jedną z pierwszych klientek na moim bazarku i dzieki niej poznałam bardzo sympatycznego architekta
A właśnie - dorzuciłam Was do beneficjentów mojego bazarku, więc zapraszam wszystkich, którzy chcą Was wspomóc finansowo na zakupy - można negocjować ceny
miłego dzionka
Iza
Użytkownicy przeglądający ten dział: JedrzejGra i 542 gości