zaginiony kocur - czarny KIELCE

[monikal4]

wieczorem 24 grudnia wyszedł z domu przy ul. Chodkiewicza w Kielcach kocur - cały czarny, który jeszcze nie przyszedł do domu. powodów dla których kot wybrał wędrókę lub zakotwiczenie sie w innym domostwie może być kilka: 1. Kielce nie są domem kota (jest z Warszawy) pomimo tego zawsze powracał, 2. odnowienie domu wewnątrz - nowe zapachy spowodowały dezorientację lub innej natury problemy - o których sam kot wie - NIE WIEM!!!! może ktoś widzi jakiś scenariusz wędrówki kota...

Proszę o pomoc w odnalezieniu kota - nie chcę dopuszaczać mysli że wybrał sie do Warszawy albo gdzieś zaginął - mam nadzieję, że go ktoś dokarmia lub ma jakąś opiekę - jednakże !! BARDZO PROSZĘ O POMOC W ODNALEZIENIU KOTA!!!.

nie wiem ile kot może być poza domem - on miał w zwyczaju przychodzić po 3 dniach (kiedyś przyszedł po 4 ale z szelkami na sobie - czyli jest łatwowierny i lubi ludzi - natomiast ma jakiś dystans do dzieci).
Bardzo proszę o kontakt

[ewar]

Poczytaj
viewtopic.php?f=1&t=104532&hilit=klub+kot%C3%B3w+odnalezionych
Czy on musi być wychodzący?

[monikal4]

przeczytałam - właściwie wszystko zrobiłam co się dało - dałam ogłoszenia u weterynarzy, na słupach, przystankach, chodziłam co wieczór po okolicy, w centrum Kielc, w lesie, parku - reagowałm na każdy telefon ...i nic! oczywiście schroniska i TOZ kielecki też jest poinformowany...


czy musi być wychodzący? - pewnie NIE!
teraz dla mnie najważniejsza jest odpowiedź na pytanie czy i kiedy przyjdzie??
błagam o pomoc !!!!

[monikal4]

szukam nadal mojego kocurka ...

[monikal4]

[monikal4]

czy kiedykolwiek wróci??? czy jest to możliwe? minęło już 4 miesiące!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1