kommy pisze:ja o 7dmej daje, Isia domaga sie zazwyczaj od 4rtej... Też mi dzisiaj dlużej dała pospać, aż do 6tej!

Rany, jestem taka zazdrosna o tyle kotów, ale już nie mam pomysłu jak TŻta przekonać na następnego. Już udaje, że się obraża jak zaczynam mówić, że braciszek Iśce by się przydał

a może spróbuj go podejść jako pomysł na urodziny, jakąś rocznicę, daj poczytać o tym jak kot inaczej się zachowuje gdy ma towarzystwo ... ja tam sobie myślę ze kropla drąży skałę

my dziś pospaliśmy ale to pewnie dlatego że dopiero kolo 3 poszliśmy wszyscy spać, troszkę nam się wczoraj wieczór wydłużył ...
tak normalnie to i tak o 6tej najpóźniej pobudka - nawet jak przykrywam głowę kołdrą to mam specjalistę od wskakiwania na mnie i drapania kołdry wiec się zaraz poddaję i wstaję

i tak nie wygram a on na morka karmę rano zawsze czekają, sucha w ciągłym dostępie, ale to przecież nie to co kotki lubią najbardziej
chociaż np Helenka, egzotyk ... ona nic poza suchą karmą nie rusza (poza kocim puddingiem)